Strona głównaMediaPrzemysław Babiarz znów odsunięty od komentowania IO. Podano powód decyzji

Przemysław Babiarz znów odsunięty od komentowania IO. Podano powód decyzji

Afera z Przemysławem Babiarzem ma swoją kontynuację. Sympatyczny dziennikarz Telewizji Polskiej został odsunięty od komentowania Igrzysk Olimpijskich w Paryżu zaraz po ceremonii otwarcia. Jakiś czas później, zapewne głównie za sprawą medialnej burzy i krytyki tej decyzji, Babiarz wrócił do pracy. Okazuje się jednak, ze sympatyczny komentator zostanie odsunięty od mikrofonu jeszcze raz.

Przemysław Babiarz został odsunięty od komentowania Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024 przez TVP po kontrowersjach związanych z jego komentarzem na temat popularnej piosenki „Imagine” Johna Lennona podczas ceremonii otwarcia.

Babiarz wyraził opinię, że utwór ten promuje wizję komunizmu, co wzbudziło szeroką krytykę zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jego słowa były uznane za nieodpowiednie, co doprowadziło do natychmiastowej reakcji przełożonych i co za tym idzie decyzji o zawieszeniu go w obowiązkach komentatora.

To bardzo nie spodobało się nie tylko kibicom, ale także innym dziennikarzom czy choćby politykom, którzy za pomocą social mediów bronili Babiarza i żądali przywrócenia go do pracy. Po kilku dniach Telewizja Polska ogłosiła, że doszła do porozumienia z 60-latkiem i ten wraca do komentowania rywalizacji w stolicy Francji.

Przemysław Babiarz zastąpiony. Już wiemy czemu

Jak się okazuje, Babiarz kolejny raz podczas trwania igrzysk zostanie odsunięty od komentarza, jednak ta decyzja ma swoje logiczne wyjaśnienie. Dziennikarz swoje przemówienie na temat piosenki Johna Lennona uskutecznił podczas ceremonii otwarcia najbardziej prestiżowych sportowych zmagań na świecie. Możliwości, by znowu podpaść władzom TVP, nie będzie miał już podczas ceremonii zakończenia igrzysk.

Według portalu „meczyki.pl” Babiarz został odsunięty od komentowania ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, która odbędzie się już jutro wieczorem punktualnie o godzinie 21:00. Wiemy już także, kto go zastąpi.

„Prawdopodobnie zastąpi go inna telewizyjna legenda, Dariusz Szpakowski. Legendarny komentator ma pracować przy ceremonii razem z Jarosławem Idzim.” – czytamy na wspomnianym portalu.

Podobne artykuły