Rafał Strączek ze Stali Mielec ma za sobą (prawie za sobą) bardzo udany sezon. W drugim dla mielczan sezonie w ekstraklasie bronił tak świetnie, że zainteresowały się nim kluby zagraniczne. Teraz zebrał pochwały od samego Zbigniewa Bońka.
Każde dobre słowo od legendy polskiej piłki i byłego, szanowanego prezesa PZPN, to dla piłkarza polskiej ligi spore wyróżnienie. W tym jednak przypadku „pochwała” miała szczególny charakter. Golkiper ekipy z Mielca postawiony został bowiem w jednym szeregu m.in. z Wojciechem Szczęsnym czy Łukaszem Fabiańskim.
Zbigniew Boniek: Rafał Strączek w czołówce polskich bramkarzy
Co prawda Rafał Strączek po sezonie opuści Mielec. Przeniesie się do ligi francuskiej – konkretnie do zespołu Girondins Bordeaux. Wciąż gra jednak dla Stali. Jest zatem zawodnikiem naszej rodzimej ligi i nie zdążył jeszcze zasmakować piłki międzynarodowej.
[irp posts=”1723″ name=”Rafał Strączek najprawdopodobniej zostanie w Stali Mielec. Miał iść do Serie A lub Bundesligi”]
Boniek uważa jednak, że ze Strączka „będą ludzie”. Wymienia go bowiem jednym tchem obok tak solidnych graczy jak Wojciech Szczęsny czy Łukasz Skorupski. A także świetnie rokujących, młodych golkiperów, jak chociażby Grabara:
– Szczęsny, Fabiański (gdyby była potrzeba), Skorupski, Drągowski, Grabara, Bułka, Gikiewicz, Małecki, Strączek… kolejność dowolna – napisał na Twitterze Zbigniew Boniek.
Szczęsny, Fabianski( gdyby była potrzeba) Skorupski, Drągowski, Grabara, Bułka, Gikiewicz,Małecki, Strączek….. kolejność dowolna👍👍
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) April 26, 2022
Ze wszystkich wymienionych nazwisk – przy całym szacunku za kapitalny sezon – obecność Rafała Strączka w „TOP-ie” Bońka zaskakuje chyba najbardziej. Czyżby już wkrótce „Strąku” dostał szanse debiutu w kadrze narodowej? Zobaczymy, jak będzie radził sobie we Francji. Na pewno jednak jest to bramkarz, który potrafi „wybronić” dla drużyny niejeden mecz.