Jak wiadomo, w czwartek Beata Kozidrak w końcu usłyszała wyrok za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Powszechnie wiadome jest również, że był on zaskakująco łagodny. Ale to dopiero początek kłopotów celebrytki.
- Wczoraj Kozidrak została ukarana 200 stawkami dziennymi w wys. 250 zł
- Ponadto orzeczono wobec niej 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów
- Celebrytka musi też wpłacić 20 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej
- Więcej ciekawych artykułów na stronie głównej mPress
Twarz zespołu Bajm wyszła z opresji obronną ręką – tak mogło wydawać się tuż po wczorajszej rozprawie. Nic bardziej mylnego. Jak się bowiem okazuje, tak długo wyczekiwany proces nie kończy dramatu Kozidrak, a wręcz przeciwnie.
[irp posts=”11307″ name=”O co mu chodzi? Przerażający wpis Michała Szpaka”]
Polacy byli oburzeni, gdy wyszło na jaw, że tak szanowana w świecie polskiej kultury postać dopuściła się pijackiej szarży. Z niecierpliwością czekali na rozprawę, na której Beata Kozidrak usłyszy sprawiedliwy wyrok. Jednakże – zgodnie z przewidywaniami – kontrowersyjna sędzia zaczęła wymieniać „bonusowe” okoliczności łagodzące. Jak chociażby to, że Kozidrak za wszystko przeprosiła.
To początek kłopotów Beaty Kozidrak
Kozidrak nie miała nawet chwili, by po usłyszeniu orzeczenia odetchnąć z ulgą. Albowiem tuż po rozprawie na jaw wyszły fakty, które pogrążają artystkę. Twarz Bajmu wciąż nie może spać spokojnie i – wiele na to wskazuje – pijacka szarża jednak nie ujdzie jej płazem. A wręcz przeciwnie.
[irp posts=”10984″ name=”Beata Kozidrak zrozpaczona. Oto, co wydarzyło się na wizji”]
Po wyroku, który swoją drogą wydała sędzia orzekająca m.in. w sprawie legendarnego pirata drogowego, ps. Frog, opinia publiczna, a przede wszystkim oskarżyciel, są jeszcze bardziej wściekli. Prokuratura jest zdeterminowana i deklaruje, że tak tej sprawy nie zostawi. Wypowiedzi przedstawicieli Prokuratury nie pozostawiają złudzeń.
[irp posts=”11242″ name=”Lepper tuż przed śmiercią dał dyskretny znak. Niestety, nikt tego nie zauważył”]
– W ocenie prokuratury orzeczona przez sąd rejonowy dla Mokotowa kara jest rażąco łagodna, a jako taka nie spełni stawianych jej celów – powiedziała zdumiona rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Aleksandra Skrzyniarz.
N i e b y w a ł e pic.twitter.com/6JRDEHdXcQ
— jan artymowski (@JanArtymowski) May 5, 2022
Zsumujmy kłopoty Beaty Kozidrak:
- Odbiór społeczny artystki na lata pozostanie fatalny
- Prokuratura odwołała się od łagodnego wyroku
- Prawdopodobnie usłyszy bardziej surowy wyrok przy nowym składzie sędziowskim
- Pozostanie twarzą „bezkarności celebrytów”
- Będzie jej bardzo trudno o nowe współprace. Ostatnio opuściła program TVN „Mask Singer”
- Dla wielu fanów jej dorobek artystyczny znacząco straci na wartości
- Już do końca kariery pozostanie z praktycznie zerowym autorytetem
CZYTAJ TAKŻE: Kozidrak już się nie wywinie. Oto, co powiedział Zbigniew Ziobro