Jak mieszka Cezary Pazura wraz z rodziną? Aktor na przestrzeni lat dorobił się pięknego domu. Szczególnie salon, który pokazał na Instagramie, może robić piorunujące wrażenie. Jest przestronny, a zarazem przytulny. Po prostu urządzony ze smakiem.
Cezary Pazura przez lata nie mógł trafić na odpowiednią partnerkę. Jednakże z obecną spędził już ponad 11 lat i jest bardzo szczęśliwy. Wraz z żoną – Edytą, a także dziećmi, zamieszkują przepiękny dom w Warszawie.
Tak mieszkają Edyta i Cezary Pazura. Ich salon robi wrażenie
Podczas oglądania ostatniego meczu reprezentacji Polski, Cezary Pazura pochwalił się w sieci zdjęciem ze swoimi pociechami. A że kadr był szeroki, mogliśmy zobaczyć również salon w domu gwiazdora tak kultowych produkcji jak „Psy”, „Chłopaki nie płaczą” czy „13 posterunek”.
HITY Z DZIAŁU SHOW-BIZNES:
- Nie żyje 22-letnia piosenkarka. Miała być wielką gwiazdą
- Aleksandra Kwaśniewska zdradziła, jak zawsze wyglądać szczupło. Prosty trik
- Roksana Węgiel szczerze o swoim partnerze. 16-latka nie miała litości
Wielkie, niemal panoramiczne okna, ogromny narożnik w części wypoczynkowej oraz stolik o idealnie dobranej wysokości. Do tego plazma wisząca na ścianie i wiklinowe krzesło, które pasuje do reszty i idealnie uzupełnia domowy klimat salonu Pazurów.
Edyta Pazura to „strzał w dziesiątkę”
Pierwsza żona (Żaneta) zostawiła Cezarego z córką. Z drugą – Weroniką Marczuk – także nie udało się aktorowi stworzyć szczęśliwego związku. Natomiast po ponad dekadzie spędzonej z Edytą, aktor jest przekonany, że to był istny „strzał w dziesiątkę”.
Kobieta bez wątpienia nie jest z Pazurą ze względu na jego sławę czy pieniądze. Sam Cezary opowiadał nie tak dawno, że musiał długo zabiegać o względy Edyty. Nie chciała ona bowiem pakować się w relację ze znanym aktorem, by uniknąć zainteresowania mediów i zachować spokój. W końcu jednak Cezary Pazura przekonał ukochaną i zdołał zapewnić, że może czuć się przy nim bezpiecznie. Na razie wszystko wskazuje na to, że słowa dotrzymał.
POPULARNE DZIŚ: Zmiana czasu 2021 będzie ostatnią? Polityk PiS rozwiewa wątpliwości