Od kilku dni portal El Confidencial publikuje prywatne nagrania z udziałem Florentino Pereza, na których prezydent Realu Madryt wypowiada się niepochlebnie np. na temat byłych legend klubu. Jak donosi Onda Cero, sprawa ma drugie dno.
Autorem nagrań jest hiszpański dziennikarz Jose Antonio Abellan, a najstarsze taśmy sięgają 2006 roku. Już w tamtym okresie mężczyzna chciał sprzedać rewelacje różnym redakcjom sportowym, ale te odrzucały ofertę ze względu na wątpliwości moralno-prawne.
W końcu taśmy od Abellana zdecydował się kupić El Confidencial, który publikuje ich treść od kilku dni. Radio Onda Cero rzuciło dziś na sprawę nowe światło, ponieważ w przeszłości dziennikarz miał szantażować dyrekcję Realu Madryt.
W 2011 roku Abellan spotkał się w jednej z madryckich restauracji z wiceprezydentem Realu Eduardo Fernandezem de Blasem i zagroził, że jeśli klub nie zapłaci mu 10 milionów euro, to taśmy ujrzą światło dzienne.
Fernandez de Blas nie przyjął „oferty”, a po 10 latach taśmy rzeczywiście zostały opublikowane za sprawą El Confidencial. Wygląda na to, że teraz zacznie się batalia sądowa, ponieważ Florentino Perez przygotowuje pozew przeciwko portalowi i Abellanowi.
Do tej pory zostało opublikowanych pięć części taśm z udziałem prezydenta Realu Madryt. Perez wypowiada się na nich na temat piłkarzy, trenerów, pracowników klubu i mediów.