Adam Buksa walczy w tym sezonie o koronę króla strzelców MLS. Dobra forma napastnika nie pozostała bez echa w Europie. Jak podaje Gianluca di Marzio, Polakiem interesuje się Leicester City.
Buksa ma w tym sezonie na swoim koncie 30 spotkań w barwach New England Revolution w MLS, w których strzelił 16 goli. To tylko jedno trafienie mniej od prowadzącego w tabeli strzelców Oli Kamary z D.C. United.
Najpierw dobra forma napastnika została doceniona przez selekcjonera Paulo Sousę, który powołał napastnika na wrześniowe i październikowe mecze reprezentacji. Tam również Buksa pokazał się z dobrej strony, gdzie w pięciu meczach strzelił cztery gole.
[irp posts=”5064″ name=”Oficjalnie: Matty Cash Polakiem!”]
Nie może zatem dziwić, że Buksa znalazł się w orbicie zainteresowań kilku europejskich klubów. Już jakiś czas temu informowano, że napastnika obserwują wysłannicy Augsburga i AS Monaco.
Dziś dziennikarz Gianluca Di Marzio przekazał informację, że Adama Buksę chce sprowadzić Leicester City. Włoch jest przekonany, że angielski klub prędzej czy później kupi napastnika. Najbliższą okazją byłoby zimowe okno transferowe.