Co Donald Tusk sądzi o 800 plus? Prawdopodobny premier nowego rządu, który realnie zacznie sprawować władzę w 2024 roku, przedstawił jasne stanowisko. Przede wszystkim: nie ma zamiaru zabierać pieniędzy rodzinom. Wbrew ostrzeżeniom ze strony prawicy, która alarmowała: – Tusk zlikwiduje 800 plus!
Program 800 plus, wprowadzony w tym roku, dał poczucie realnego wsparcia finansowego wielu rodzinom w Polsce. W odpowiedzi na krytykę ze strony politycznych przeciwników, Tusk stwierdził, że jego „antyrozdawnicza” postawa nie oznacza zabierania pieniędzy rodzinom. Zatem co dalej z programem Rodzina 800 plus po zmianie władzy?
Przedstawiciele dotychczasowej władzy latami przekonywali, że gdy tylko Donald Tusk odzyska władzę, zlikwiduje prorodzinne świadczenia. Czy rzeczywiście ma taki zamiar?
Donald Tusk o 800 plus. Czy zlikwiduje świadczenie?
Tusk niezmiennie podkreśla, że nie ma zamiaru likwidować programu 800 plus, który tuż przed wyborami wprowadził rząd Zjednoczonej Prawicy. Zaznaczył natomiast jedno: absolutnie nie zamierza także kolejny raz „waloryzować” programu 800 plus, np. na 1000 plus.
Jego zdaniem, taka praktyka byłaby działaniem proinflacyjnym, co jest szczególnie niebezpieczne w obliczu rosnącej inflacji. Polityk wyraził zdecydowane zaangażowanie w walkę z inflacją, co ma być jednym z priorytetów jego przyszłego rządu.
Warto zaznaczyć, że programy socjalne, takie jak 500 plus i jego następca 800 plus, od dawna stanowią istotny element polskiej polityki społecznej. Działania takie wpłynęły na poprawę sytuacji materialnej wielu rodzin, ale jednocześnie budziły kontrowersje w kontekście kosztów i wpływu na gospodarkę kraju.
Ostateczny los programu 800 plus pozostaje przedmiotem debat i negocjacji politycznych. Jednakże Donald Tusk wyraźnie wyraził swoją opinię w tej sprawie i zadeklarował, że jego celem jest nadal wspieranie rodzin, ale rozsądne. Walka z inflacją pozostaje jednak jednym z kluczowych priorytetów jego planów na przyszłość.