Premier Donald Tusk odniósł się do tragicznych informacji, które przekazało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Dziś zmarł polski żołnierz, raniony nożem przez imigranta na granicy z Białorusią.
28 maja przy granicy z Białorusią miało miejsce dramatyczne zdarzenie. Polski żołnierz pełniący tam służbę został ugodzony nożem przez nielegalnego imigranta usiłującego przedostać się z Białorusi na terytorium naszego kraju.
Pierwszej pomocy rannemu żołnierzowi od razu udzieliła koleżanka z patrolu. Wkrótce potem pojawił się ambulans. Wydawało się, że młody mężczyzna przeżyje atak.
Nie żyje polski żołnierz. Jest komentarz premiera
Niestety, przed momentem pojawił się komunikat o śmierci zaatakowanego żołnierza. „Zmarł polski żołnierz, który został ugodzony nożem przez migranta na granicy polsko-białoruskiej” – przekazało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Mundurowy walczył o życie co najmniej od 28 maja.
Do sprawy odniósł się już premier Donald Tusk. – Młody żołnierz, Mateusz, oddał życie w obronie granicy Rzeczpospolitej. Ojczyzna i rodacy nie zapomną o tej ofierze. Jego bliskim składam wyrazy najgłębszego współczucia – przekazał szef polskiego rządu.
Młody żołnierz, Mateusz, oddał życie w obronie granicy Rzeczpospolitej. Ojczyzna i rodacy nie zapomną o tej ofierze. Jego bliskim składam wyrazy najgłębszego współczucia.
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 6, 2024
Wielu komentujących wyraża oburzenie tym, że premier zamieścił jedynie typową – niemal gotową formułkę – zamiast od razu przedstawić plan działania mający na celu zapobieganiu podobnym sytuacjom w przyszłości. Zwłaszcza, że do fizycznych ataków na polskich pograniczników dochodzi praktycznie każdego dnia.