Ojciec Tadeusz Rydzyk latami budował swoje imperium finansowe, dywersyfikując przychody pomiędzy kolejnymi spółkami. Założycielowi Radia Maryja, Telewizji Trwam oraz fundacji Lux Veritatis długo sprzyjała władza, która jednak w zeszłym roku zmieniła się. To dla duchownego z Torunia oznaczało także, że wkrótce poczuje nieprzyjemny wiatr zmian. I wieje on właśnie teraz.
Osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości sprawiały, że Tadeusz Rydzyk żył jak przysłowiowy pączek w maśle. Setki milionów dotacji, które były rząd pompował w różne, trzeba to nazwać, interesy Rydzyka, budziły powszechne kontrowersje. Zwłaszcza że jak wszyscy wiemy, środki te nierzadko były przeznaczane na podejrzane inwestycje.
Na szczególne względy mogła liczyć założona w 1998 roku fundacja Lux Veritatis. To właśnie na jej konto regularnie wpływały pokaźne dofinansowania ze strony PiS-u. Ojciec Rydzyk był zapewne jednym z tych, którzy najmocniej trzymali kciuki za Jarosława Kaczyńskiego i spółkę w zeszłorocznych wyborach. Kiedy jednak okazało się, że do władzy doszła koalicja rządząca na czele z Donaldem Tuskiem, Rydzyk musiał wiedzieć, że to koniec finansowego eldorado.
Fundacja Rydzyka na minusie
Lux Veritatis jeszcze w latach 2020 i 2021 mogło liczyć na zysk, choć nie był on wielki. Teraz jednak fundacja notuje dużą stratę. Wprawdzie w roku 2023 przyniosła 48,285 mln zł przychodu, lecz nie przełożyło się to na zysk. Wręcz przeciwnie, Lux Veritatis straciło 3,67 mln zł straty, co jest pierwszą taką sytuacją od lat.
W 2020 roku zys fundacji wyniósł 1,4 mln zł a w 2021 około 200 tys. zł, więc nie był wielki, lecz Lux Veritatis wyszło na plus. W tym roku pomimo zapłacenia ledwie 22,4 tys. zł podatku dochodowego „dziecko” Rydzyka jest na minusie. To gołym okiem obrazuje, że redemptorysta zaczyna poważnie odczuwać skutki zmiany władzy w naszym państwie.
Dla Rydzyka to dopiero początek kłopotów. Donald Tusk już wszedł z nim na wojenną ścieżkę i zapowiedział, że żadne publicznie pieniądze nie trafią do spółek z Torunia. Rydzykowi pozostaje więc liczyć na wsparcie wiernych słuchaczy i widzów, jednak faktem jest, że obfite źródełko powoli wysycha…