Kolejną, budzącą ogniste dyskusję opinię, zamieścił na swoim profilu na Twitterze Samuel Pereira – redaktor naczelny portalu tvp.info. Chodzi o reparacje wojenne, jakie Niemcy miałyby wypłacić Polsce.
Obecny rząd właściwie od początku, a nawet zanim objął władzę z rąk gabinetu kierowanego przez Ewę Kopacz, mówił o konieczności domagania się od Niemiec reparacji wojennych. Jak bowiem wiadomo, kraj który dopuścił się agresji na Polskę w 1939 roku, dosłownie zrównał z ziemią ogromną część jej terytorium. Przede wszystkim stolicę.
[irp posts=”14646″ name=”Kaczyński miał rację? Nowy sondaż nie pozostawia wątpliwości”]
Jarosław Kaczyński, a także wielu innych polityków Prawa i Sprawiedliwości, od co najmniej 7 lat regularnie wraca do tematu. Opozycja uważa inicjatywę za skandaliczną. Pojawiają się także zarzuty, że domaganie się rekompensaty dziś „burzy przyjaźń polsko-niemiecką”.
Polska chce reparacji od Niemiec. Pereira: niemiecka przyjaźń nie była szczera
Do tego typu tez odniósł się w swoim krótkim komentarzu Samuel Pereira. – Skoro Polacy żądając od Niemców należnych reparacji „burzą przyjaźń”, to chyba jednak nie była ona ze strony Niemiec tak naprawdę szczera – napisał dziennikarz TVP Info.
https://twitter.com/SamPereira_/status/1554163526079586306
[irp posts=”14607″ name=”ZUS alarmuje emerytów. Chodzi o 14. emeryturę w 2022 r., możesz stracić pieniądze”]
Według różnych źródeł, kwota reperacji wojennych wypłaconych Niemcom przez Polskę miałaby wynosić około 800 miliardów dolarów amerykańskich. „Zaraz po zakończeniu II wojny światowej Biuro Odszkodowań Wojennych działające przy Prezydium Rady Ministrów oszacowało wartość strat wojennych Polski powstałych w wyniku okupacji niemieckiej na kwotę aż 248 miliardów złotych (przedwojennych).
Biorąc pod uwagę ówczesny kurs mowa była aż o 50 miliardach dolarów amerykańskich” – podaje serwis zadluzenia.com. Biorąc jednak pod uwagę zmianę siły nabywczej pieniądza, dziś kwota ta byłaby ponad 3-krotnie wyższa.