Kilka dni temu Radamel Falcao został zaprezentowany jako nowy piłkarz Rayo Vallecano. Doświadczony Kolumbijczyk z miejsca stał się gwiazdą podmadryckiego klubu i udowodnił to we wczorajszym meczu.
Radamel Falcao przez ostatnie sezony występował w Galatasaray Stambuł. Turecki klub postanowił jednak rozwiązać latem umowę z Kolumbijczykiem, żeby zmniejszyć wydatki na płace. Napastnik musiał szukać nowego klubu.
Zgłosiło się po niego Rayo Vallecano, które wróciło do LaLigi i potrzebowało wzmocnień. I choć okno transferowe już się zamknęło, Falcao był wolnym zawodnikiem i miał prawo podpisać kontrakt poza wyznaczonym terminem.
Już w swoim pierwszym występie w weekend Falcao strzelił swoją debiutancką bramkę w nowym zespole. Jego Rayo wygrało aż 3:0 z Getafe. Wczoraj z kolei zespół z okolic Madrytu mierzył się na wyjeździe z Athletikiem.
Kolumbijczyk zaczął spotkanie na ławce rezerwowych. Rayo objęło prowadzenie dzięki Alvaro Garcii, ale potem samobója strzelił Pathe Ciss. Falcao pojawił się na murawie w drugiej połowie, a w 90. minucie zdobył zwycięską bramkę.
Dzięki świetnej serii Rayo bardzo szybko pnie się do góry w tabeli. Czekając na wyniki swoich przeciwników, znajduje się obecnie na 4. miejscu.