Holenderscy dziennikarze i kibice szeroko komentują informacje o tym, że Robert Lewandowski nie wystąpi w meczu z nimi na Euro 2024. Reprezentacja Polski rozpocznie zmagania w grupie D właśnie spotkaniem z ekipą „Oranje”. W kontekście naszej kadry padają słowa, które – co tu kryć – nie napawają dumą. Może za to dodatkowo zmobilizują skazywanych na porażkę biało-czerwonych?
Tym razem los nie był dla reprezentacji Polski łaskawy. Już w fazie grupowej nasi piłkarze będą musieli stawić czoła europejskim gigantom. Poza Austrią, dwie pozostałe ekipy stawiane są przed meczem z Polakami w roli murowanych faworytów. Jedna z nich to Francja, druga zaś – Holandia właśnie.
Holendrzy od zawsze słynęli w piłce z ogromnej pewności siebie, by nie powiedzieć: arogancji. Tym niemniej – wbrew znanej maksymie mówiącej o tym, że pycha kroczy przed upadkiem – na większości turniejów wypadają dobrze. A przede wszystkim regularnie się do nich kwalifikują. Po czym – czy to ma Mistrzostwach Świata, czy Europy – nierzadko ocierają się o strefę medalową. Słowem: solidna ekipa.
Holendrzy o kontuzji Lewandowskiego
Oczywiste było, że kontuzja Lewandowskiego eliminująca go z gry na Euro 2024, będzie szeroko opisywana na Zachodzie. W samej Holandii natomiast… hurraoptymizmu nie ma. Jest za to coś, z czym mieliśmy już do czynienia już kilka miesięcy temu, przy okazji losowania składu grup. Wówczas legendarny holenderski piłkarz, Marco Van Basten, wprost powiedział, że nasza kadra to „sztywny zespół, który za bardzo nie chce atakować ani grać w piłkę”. Jak dziś odnoszą się do faktu, iż Robert Lewandowski nie zagra przeciwko nim?
Przejrzeliśmy dwa popularne niderlandzkie tytuły prasowe. „Voetbal International”, od którego zaczniemy, opisuje sytuację w nieco bardziej sympatycznym tonie. „Probierz ma niemały problem. Jego możliwości zestawienia ataku wyraźnie się zmniejszyły” – piszą dziennikarze „VI”, cytowani przez WP Sportowe Fakty. Zauważają, że poza Lewandowskim, urazów nabawili się też inni zawodnicy, w tym groźny w ataku Karol Świderski.
Zaś na fcupdate.nl czytamy znacznie mocniejszą opinię: „To ich czołowy zawodnik, choć wbrew pozorom w polskim zespole narodowym nie brakuje klasowych graczy. Jednak z naszej perspektywy absencja Lewandowskiego nie ma kolosalnego znaczenia. […] Rozmawiamy w kontekście i tak łatwej do ogrania Polski„.