Już jutro o 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie reprezentacja Polski zagra z Anglią w meczu eliminacji mistrzostw świata w Katarze. Swoje przemyślenia na temat Biało-Czerwonych przedstawił na konferencji prasowej selekcjoner Gareth Southgate.
W marcowym meczu w Londynie w kadrze Paulo Sousy zabrakło Roberta Lewandowskiego, który nabawił się urazu w spotkaniu z Andorą. Dziennikarze chcieli wiedzieć, jak selekcjoner ocenia tamto spotkanie – Polacy grali na Wembley bez niego i pozostawili dobre wrażenie. Udało nam się jednak zdobyć decydującą bramkę, aby wygrać mecz – stwierdził Southgate.
Anglia przyjeżdża do Polski jako lider grupy i faworyt do awansu na mistrzostwa świata. Southgate wie jednak, że aby tak się stało, musi jutro wygrać z Biało-Czerwonymi – Szykujemy się do gry z Polską, a nie tylko z Lewandowskim. Bardzo go jednak szanujemy i wiemy, jakim jest zagrożeniem, ale Polacy mają też innych niebezpiecznych zawodników.
Anglicy na ostatnich mistrzostwach Europy zajęli drugie miejsce po porażce w finale z Włochami. W eliminacjach do mundialu wygrali wszystkie pięć dotychczasowych spotkań strzelając 17 goli i tracąc zaledwie jedną bramkę, której autorem był Jakub Moder.
Po ostatniej porażce Węgier, reprezentacja Polski wydaje się naszym głównym pretendentem do awansu, co oczywiście zakładaliśmy, gdy grupy zostały wylosowane. Gdyby udało nam się wygrać w Warszawie, to właściwie mielibyśmy już pełną kontrolę nad rywalizacją w grupie – dodał Southgate.
– Szykujemy się do gry z Polską, a nie tylko z Lewandowskim. Bardzo go jednak szanujemy i wiemy, jakim jest zagrożeniem, ale Polacy mają też innych niebezpiecznych zawodników – zakończył selekcjoner wicemistrzów Europy.