Strona głównaZOBACZGdzie jest Agnieszka Matejko i jej syn? Mamy nowe informacje!

Gdzie jest Agnieszka Matejko i jej syn? Mamy nowe informacje!

Mija miesiąc od głośnego zaginięcia 16-letniej dziewczyny oraz jej kilkutygodniowego dziecka. Agnieszka Matejko niestety wciąż nie została odnaleziona. Policja przekazała nam jednak nowe informacje na temat poszukiwań zaginionej w Limanowej, młodej kobiety. 

Sprawa nieco przycichła, a poszukiwanej niestety wciąż nie udało się odnaleźć. Jednakże – jak twierdzi krakowska policja – ciągle trwają czynności w tej sprawie. Czy śledczy mają już jakiś trop? Pierwsze przypuszczenia mówiły o tym, że nastolatka może ukrywać się u kogoś ze swoich znajomych. Je funkcjonariusze zweryfikowali jako jedne z pierwszych.

Policja niechętnie ujawnia szczegóły poszukiwań. Jednakże nam udało się uzyskać garść informacji na temat tego, co do tej pory zostało w tej sprawie zrobione.

Gdzie jest Agnieszka Matejko? Krakowska policja intensywnie poszukuje 16-latki i jej dziecka

Jeszcze na etapie, gdy sprawa prowadzona była przez Komendę Powiatową Policji w Limanowej sprawdzone zostały szpitale i miejsca, w których zaginiona mogłaby przebywać. Weryfikowany był również zapis monitoringu oraz rozpytano osoby znajome i rodzinę, które mogłyby mieć wiedzę, gdzie przebywa zaginiona Agnieszka Matejko – powiedział w rozmowie z mPress.pl mł. asp. Piotr Szpiech, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Ponadto weryfikowane były sygnały od osób postronnych, które rzekomo widziały zaginioną. Jednak czynności te nie wniosły istotnych informacji, które przyczyniłyby się do ustalenia co stało się z zaginioną. Policjanci z Krakowa kontynuują poszukiwania. Z uwagi na to, że część czynności ma charakter operacyjny, nie możemy o nich mówić – dodał asp. Szpiech. Wcześniej, tak jak informowaliśmy, sprawę prowadziła KPP w Limanowej. 

Sprawa została przekazana do V Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Czyli tam, gdzie pani zamieszkiwała. W naszym mieście przebywała tylko na wypoczynku, dlatego to my przyjęliśmy zgłoszenie. Jednakże – zgodnie z przepisami – sprawa w kolejnym etapie została przekazana jednostce, której zaginiona podlega – mówiła kilka dni temu w rozmowie z portalem mPress.pl asp. Jolanta Batko, rzecznik prasowy KPP w Limanowej.