Spadkowicz z Superligi – Handball Stal Mielec – robi wszystko, by odbudować się nie tylko sportowo, ale i marketingowo. Klub piłki ręcznej z Podkarpacia uruchomił właśnie własny podcast, co jest prawdopodobnie pierwszą taką inicjatywą wśród klubów „szczypiorniaka” w naszym kraju.
Stal robiła wszystko, by sportowo utrzymać się w Superlidze piłkarzy ręcznych. Niestety, w minionym sezonie niemal za każdym razem minimalnie (lub znacznie – w przypadku pojedynków z gigantami) rywale okazywali się silniejsi. Efektem była oczywiście degradacja do I Ligi Piłkarzy Ręcznych.
Handball Stal Mielec uruchomiła własny podcast
Dla fanów z Mielca spadek był ogromnym ciosem. Wszyscy mają jednak nadzieję, że Handball Stal – zwłaszcza, że właśnie do użytku oddawana jest nowo wybudowana hala – szybko wróci do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Zawodnicy powalczą o to na parkiecie, a dział marketingu postara się, by w tak zwanym międzyczasie kibice mogli zażywać rozrywki na klubowych kanałach społecznościowych. Na przykład wspominając czasy świetności drużyny biało-niebieskich.
To jedna z pierwszych, jeśli nie pierwsza taka inicjatywa w mediach klubów piłki ręcznej w Polsce 🎧 W podcaście "Handballowe Historie" będziemy przypominać najbardziej niezwykłe wydarzenia z dziejów mieleckiego szczypiorniaka. Zapraszamy 🤍💙 https://t.co/5t1ryMyjKt
— Kuba Zegarliński (@KubaZegarlinski) August 28, 2022
– To jedna z pierwszych, jeśli nie pierwsza taka inicjatywa w mediach klubów piłki ręcznej w Polsce. W podcaście „Handballowe Historie” będziemy przypominać najbardziej niezwykłe wydarzenia z dziejów mieleckiego szczypiorniaka – przekazał Kuba Zegarliński, przedstawiciel mieleckiego klubu. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie ten sam człowiek był rzecznikiem prasowym ekstraklasowej, piłkarskiej PGE FKS Stali Mielec.
https://www.youtube.com/watch?v=iOtTNOFxy0g
Pierwszy odcinek podcastu traktuje o niezwykłej potyczce Stali z Warmią Olsztyn sprzed 11 lat. Gra toczyła się o medal Mistrzostw Polski. Wówczas władze ekipy z Olsztyna zachowały się skandalicznie, prawdopodobnie wykorzystując swoje wpływy w federacji celem zarządzenia powtórzenia przegranego meczu z mielczanami. Powtórzone starcie… raz jeszcze przegrali, kompromitując się doszczętnie. Historia ta wciągnie nawet osoby, które niespecjalnie interesują się piłką ręczną.