Krzysztof Hanke to znany satyryk, powszechnie lubiany przez Polaków. Popularność zyskał głównie dzięki serialowi „Święta wojna”, gdzie grana tam przez niego postać Bercika bawiła miliony telewidzów. Hanke udzielił wywiadu dla agencji BiuroPrasowe.net, po którym tym razem do śmiechu na pewno nie będzie zwolennikom jednej z partii.
Serial nie jest emitowany już od kilkunastu lat i wraz z nim powoli wygasła też sława Hanke. Lider kabaretu „Rak” postanowił trochę zwolnić i dzisiaj już tylko sporadycznie możemy ujrzeć go na ekranie telewizora.
Jego ostatnia aktywność to udział w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”, który możemy oglądać na antenie telewizji TV Puls. Hanke prywatnie jest szczęśliwym dziadkiem, a swojej własnej córce pomaga sprzedawać nieruchomości.
Hanke o PiS-ie: To co robią, jest nie do opisania!
Hanke w rozmowie z agencją BiuroPrasowe.net Hanke wyraził swoje zdanie na tematy polityczne. Według niego obecna władza zniszczyła wiele aspektów życia publicznego.
– Co oni robią? To nie jest do opisania. Zniszczyli wszystko: demokrację, Trybunał. Zawłaszczenie mediów publicznych. O tej władzy mam jak najgorsze zdanie – powiedział Hanke o Prawie i Sprawiedliwości.
– Ja nie lubię się „wychylać politycznie”, ale tego, co robią teraz rządzący, nie mogę znieść. To jest dla mnie najgorszy rząd po 89. roku. Na jesieni na pewno nie zagłosuję na kandydata z PiS-u, ani z żadnej partii, która jest z nimi w koalicji. Tyle afer. Nie mogę pojąć, dlaczego w sondażach nadal ta partia tak mocno się trzyma – dodał 65-latek.
Hanke nadmienił, że nie chciałby pojawiać się w dzisiejszej Telewizji Publicznej. Kiedyś to właśnie głównie na antenach TVP uskuteczniał swoje satyryczne popisy. Pochodzący ze Świętochłowic artysta nie ujawnił, na kogo odda głos w zbliżających się wyborach parlamentarnych.