Zaledwie kilka dni temu Hubert Hurkacz wygrał turniej ATP w Metz, a teraz walczy w ćwierćfinale turnieju w San Diego. Jednak o zwycięstwo nie będzie łatwo.
Hurkacz w niedzielę świętował zwycięstwo w trzecim turnieju w roku kalendarzowym. Na kortach we francuskim Metz pokonał w finale brązowego medalistę olimpijskiego Pablo Carreno-Bustę. Polak nie miał jednak czasu na odpoczynek.
[irp posts=”4172″ name=”Hubert Hurkacz wygrał turniej w Metz!”]
Od razu po zwycięstwie we Francji Hurkacz poleciał do Stanów Zjednoczonych na turniej w San Diego. W 1. rundzie Polak zmierzył się z zajmującym 144. miejsce w rankingu ATP Alexem Boltem. Australijczyk długo bronił się, ale ostatecznie przegrał 6:7, 1:6.
W 1/8 finału prze 24-latkiem znacznie trudniejsze wyzwanie. Polak zmierzy się z Rosjaninem Asłanem Karacewem, który w tym roku dotarł aż do półfinału Australian Open. Można spodziewać się, że zajmujący 24. pozycję tenisista postawi trudne warunki.
Mecz Hurkacza z Karacewem odbędzie się dziś jako drugi na korcie nr 2. Spotkanie poprzedzające ten pojedynek będzie miało miejsce o godzinie 20:30. Jeszcze nie wiadomo, czy spotkanie Polaka będzie transmitowane w Polsacie.