Niemałe poruszenie społeczne wywołują w ostatnich dniach doniesienia o tym, że Magdalena B. – matka zmarłego 8-letniego Kamilka z Częstochowy – może opuścić więzienie. Powodem ma być jej kolejna ciąża.
- Prokuratura w związku z tą tragedią postawiła zarzuty już 3 osobom
- Oprócz oprawcy, do aresztu trafiła też matka Kamilka – Magdalena B.
- Pogłoski o możliwości jej warunkowego zwolnienia zyskują na popularności
- Więcej ciekawych artykułów na stronie głównej mPress
Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie postawiono Dawidowi B. zatem katowi zmarłego początkiem maja chłopca. Z kolei zarzut pomocnictwa w zabójstwie ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie usłyszała matka Kamilka.
Magdalena B. opuści areszt? Ostateczna decyzja ws. matki 8-letniego Kamilka
Kolejna ciąża, o której mówił jeden z członków rodziny B., miałaby uchronić kobietę przed natychmiastowym umieszczeniem w zakładzie karnym. Czy jednak faktycznie urodzenie dziecka może – przynajmniej na jakiś czas – pomóc jej uniknąć odpowiedzialności?
W przypadku tak ciężkich zarzutów – nawet gdyby sprawa nie była tak nagłośniona medialnie – nie ma na to szans. Ponadto całkowity zakaz pobłażania wobec Magdaleny B. miał zarządzić minister sprawiedliwości i prokuratur generalny – Zbigniew Ziobro.
Szef resortu sprawiedliwości jest szczególnie uczulony na zbrodnie dokonane ze szczególnym okrucieństwem. Zwłaszcza gdy ofiarami są dzieci. Możemy zatem być już pewni, że matka zakatowanego 8-latka przez długie lata nie wyjdzie na wolność.