Pogoń Szczecin wygrała wczoraj z Górnikiem Zabrze 2:0. Prawdziwą ozdobą był gol 17-letniego Kacpra Kozłowskiego, który zabawił się z obrońcami i posłał piłkę w okienko.
Kibice Ekstraklasy z niecierpliwością czekali na pierwszy mecz Górnika Zabrze. Jednak rozczarowali się, ponieważ Lukasa Podolskiego nie było nawet na ławce rezerwowych. Mistrz świata z 2014 nie jest jeszcze gotowy do gry.
Pogoń, która reprezentuje naszą ligę w eliminacjach do Ligi Konferencji, pokazała się z dobrej strony także podczas inauguracji Ekstraklasy. Pierwszego gola dla Portowców w 33. minucie strzelił Michał Kucharczyk, który wykorzystał podanie Jeana Carlosa.
Kacper Kozłowski pojawił się na boisku w 66. minucie i już 24 sekundy później umieścił piłkę w siatce po pięknej akcji indywidualnej w polu karnym Górnika. Ograł kilku rywali zbiegając na prawą nogę i doskonałym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki.
ON JEST NIEMOŻLIWY🤯🤯 #POGGÓR
Kacper Kozłowski kilkadziesiąt sekund po wejściu na murawę popisał się TAKIM golem🙆♂️
📺Mecz @PogonSzczecin 🆚 @GornikZabrzeSSA trwa w CANAL+ SPORT i @canalplusonline pic.twitter.com/3woF2Pr8CB
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 25, 2021
Kozłowski już nie po raz pierwszy daje znać o swoim nieprzeciętnym talencie. Docenił go nawet selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa, który zabrał go na mistrzostwa Europy i dał zadebiutować w meczu z Hiszpanią, dzięki czemu 17-latek stał się najmłodszym piłkarzem w historii tej imprezy.
[irp posts=”2195″ name=”Kacper Kozłowski na liście nominowanych do nagrody Golden Boy 2021!”]
Pogoń w czwartek zagra rewanżowy mecz drugiej rundy eliminacji do Ligi Konferencji z chorwackim Osijek. Pierwszy pojedynek w Szczecinie zakończył się bezbramkowym remisem.