Anita Włodarczyk zdobyła złoty medal olimpijski w rzucie młotem na stadionie w Tokio i przeszła do historii tej dyscypliny sportowej! Trzecie miejsce zajęła druga Polka Malwina Kopron.
W finale olimpijskim rzutu młotem w Tokio wystąpiły aż trzy polskie reprezentantki: Anita Włodarczyk, Joanna Fiodorow i Malwina Kopron. Konkurs rozpoczął się od nieudanych prób wszystkich naszych lekkoatletek.
Już w drugiej próbie Włodarczyk wyszła na prowadzenie rzutem 76,01 m. W kolejnych próbach było jeszcze lepiej: 77.24 m i 78,48 m. Żadna z rywalek nie była w stanie podjąć rywalizacji z Polką.
Do ścisłego finału z udziałem ośmiu zawodniczek weszły wszystkie polskie reprezentantki. W czwartej kolejce będąca na ósmym miejscu Kopron przesunęła się na piąte miejsce, a w kolejnym rzucie znalazła się tuż za plecami Anity Włodarczyk. W ostatniej próbie wyprzedziła ją jednak Chinka Wang i to ona sięgnęła po srebrny medal.
Anita Włodarczyk była dziś bezkonkurencyjna. Bardzo słabo wypadła najlepsza tegoroczna zawodniczka DeAnna Price. Amerykanka, która w tym roku rzucała powyżej 80 metrów, miała problemy ze stopą i wykręciła tylko 73,09 m.
To trzeci złoty medal Anity Włodarczyk, która triumfowała także w Londynie i Rio de Janeiro. Polka przeszła do historii nie tylko tej dyscypliny, ale całego sportu. 35-latka ma na swoim koncie również cztery tytuły mistrzyni świata oraz rekord świata w rzucie młotem.