W ostatnich latach głośno zrobiło się o niskich emeryturach artystów. Sporo gwiazd show-biznesu ubolewa, że musi żyć za grosze. Teraz Katarzyna Dowbor przyznała, ile wynosi jej świadczenie. Pierwsza wypłata na konto była dla niej dużym szokiem!
Temat emerytur gwiazd od pewnego czasu budzi kontrowersje. Z jednej strony słychać narzekania, że wiele z nich otrzymuje głodowe składki z ZUS. Z drugiej zaś pojawiają się głosy, że zarabiając tak duże pieniądze w czasie kariery są w stanie samodzielnie zabezpieczyć swoją przyszłość. Ostatnio do grona osób, które poruszyły tę kwestię dołączyła Katarzyna Dowbor.
Katarzyna Dowbor prouszyła temat swojej emerytury
Katarzyna Dowbor to jedna z najbardziej znanych dziennikarek w Polsce. Przez długi czas była związana ze stacją TVP, jednak od 2013 roku prowadzi własny program Nasz nowy dom, w którym remontowane są domy najbardziej potrzebujących osób.
Niedawno w rozmowie z Pomponikiem wspomniała o swojej emeryturze.
Gdy dostałam pierwszą emeryturę, przeżyłam szok — to było jak z pierwszą pensją
— opowiedziała.
Czy świadczenie starcza dziennikarce na codzienne życie?
Prezenterka szczerze wyznała, że wcześniej przemyślała, w jaki sposób zadbać o przyszłość. Przez cały czas dbała o to, by mieć stałe zatrudnienie i odprowadzać składki do ZUS. Dzięki temu dziś nie musi martwić się o niską emeryturę.
Moja emerytura to nie są grosze. Jestem zadowolona. Pracowałam na etacie przez 30 lat w państwowej firmie, odkładałam składki i mam emeryturę. Nie jest ona może jakaś bardzo wysoka, ale też nie jest bardzo niska. Nie narzekam
— wyjaśniła.
Co więcej, gwiazda Nasz nowy dom wraz ze swoim bratem wspomagają finansowo mamę, która ma niewielkie świadczenie. Na co dzień korzysta z karty emeryta upoważniającej do różnego rodzaju zniżek.
