Dziś (9 czerwca 2024 r.) Polskę obiegły bardzo smutne wieści o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Aktorka znana była głównie z roli Halinki w sitcomie Polsatu „Świat według Kiepskich”. Informacje o jej odejściu przekazała Renata Pałys, odtwórczyni roli Heleny Paździoch w tej samej produkcji. Prywatnie zaś – przyjaciółka zmarłej.
Poranne doniesienia zasmuciły nie tylko zagorzałych fanów „Kiepskich”. Ogół społeczeństwa już na przestrzeni kilku ostatnich lat współczuł Marzenie Kipiel-Sztuce. Przede wszystkim ze względu na jej sytuację życiową. Przede wszystkim związaną z finansami, ale nie tylko.
Media zajmujące się show-biznesem rozpisywały się o rzekomych problemach alkoholowych aktorki. Z kolei ona sama, jeszcze dwa lata temu, zaprzała doniesieniom, jakoby było u niej aż tak źle. Jaka była prawda? To wychodzi na jaw dopiero teraz.
Otóż, jak się okazuje, w końcowych latach życia Marzena Kipiel-Sztuka naprawdę zmagała się z chorobą. Dziś rano potwierdziła to nawet wspomniana Renata Pałys. Miała pomagać swojej koleżance aż do końca. Niestety, jak wiemy, Kipiel-sztuka przegrała tę walkę.
Marzena Kipiel-Sztuka przed śmiercią złożyła poruszającą deklarację
Gdy media obiegły informacje, że Halinka z Kiepskich cienko przędzie i zmaga się z problemami finansowymi, fani skrzyknęli się i zorganizowali zbiórkę pieniędzy dla aktorki. Jak relacjonowali jej znajomi, a także jak przyznała ona sama, bardzo się jej to nie spodobało.
W jednym z ostatnich udzielonych wywiadów starała się uspokoić opinię publiczną. Powiedziała między innymi, że wychodzi na prostą i dobitnie zasugerowała, że wolałaby, aby nikt nie „żebrał” w jej imieniu. Zdobyła się także na ambitną zapowiedź.
Otóż, jak powiedziała, najgorsze miało być już za nią. Na finiszu miały być negocjacje w sprawie je nowej pracy zarobkowej. – Zajrzyjcie też niedługo do internetu. Będzie mnie można zobaczyć w reklamie kancelarii prawnej. To niespodzianka. Ciekawa jestem reakcji internautów – powiedziała w swoim ostatnim wywiadzie Marzena Kipiel-Sztuka.
Niestety, projekt nie doszedł do skutku. To zdaje się potwierdzać znane powiedzenie: „człowiek planuje, Pan Bóg się śmieje”. A także skłania do refleksji, jak kruche jest życie i jak niewielki wpływ mamy na jego przebieg. Informacje śmierci aktorki Renata Pałys podała do wiadomości publicznej dziś w godzinach popołudniowych. W chwili śmierci Marzena Kipiel-Sztuka miała 58 lat.