Czy flagowy program socjalny PiS, a zatem 500 plus, okazał się klęską w perspektywie zaledwie kilku lat? Czy pieniądze przekazywane obywatelom bezpośrednio to faktycznie – tak jak przestrzegano – kiepski pomysł? Polityk opozycji, szef Polskiego Stronnictwa Ludowego alarmuje wręcz o „katastrofie demograficznej”. „DRAMAT!” – pisze Władysław Kosiniak-Kamysz.
Prawo i Sprawiedliwość, wdrażając początkiem 2016 roku program Rodzina 500 plus przewidywało, że pomoże on widocznie zwiększyć dzietność wśród Polaków. Wygląda jednak na to, że na ten moment nie udaje się osiągać zamierzonego efektu.
[irp posts=”10586″ name=”Poważna wada aplikacji mBanku. Klienci są wściekli”]
500 plus nie działa. Kosiniak-Kamysz pisze o katastrofie
Zdania na temat 500 plus były podzielone, zanim weszło ono w życie. Jedni byli za, inni wręcz alarmowali, że pieniądze rozdawane ludziom za samo posiadanie dzieci dadzą efekt odwrotny do zamierzonego. I wygląda na to, że sceptycy mieli trochę racji…
– DRAMAT! W ciągu ostatniego roku w Polsce urodziło się o blisko 184 tysięcy osób mniej, niż zmarło. Dane są nieubłagane – liczba urodzeń przez ostatnie lata spada w zastraszającym tempie. To katastrofa demograficzna, której propaganda PiS niczym nie przykryje! – alarmuje przewodniczący PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz.
[irp posts=”10551″ name=”Morawiecki: to Putinflacja, ceny rosną przez Władimira Putina”]
Polityk nie wspomina tu co prawda o 500 plus, ale rzeczony program rządowy sam nasuwa się na myśl. Bo nawet jeśli „nie przeszkodził”, to – jak widać – nie pomógł. I nadal w kwestii stosunku narodzin do zgonów jesteśmy jako naród na minusie…