Kłopoty prezesa Orlenu. Daniela Obajtka pogrążają dane GUS

Wysokie ceny paliw to w ostatnich kilkunastu miesiącach bardzo istotny temat w naszym kraju. Jak bowiem wiadomo, początkiem ubiegłego roku stały się one zatrważająco wysokie. Orlen tłumaczył się wówczas przede wszystkim konfliktem na Ukrainie i „Putinflacją”. Teraz jednak GUS publikuje dane, które poniekąd demaskują sprawców współczesnej „afery paliwowej”.

Tak znaczącej i nagłej podwyżki cen paliw nie notowaliśmy od dekad. Ubiegły rok idealnie zobrazował nam jednak, że – w przypadku naszego kraju – ani sytuacja gospodarcza, ani geopolityczna nigdy nie może być określana jako stabilna.

CZYTAJ TAKŻE: Kolejny skandal w „Sprawie dla reportera”. Nie do wiary, że to zrobili

Orlen zawyżał ceny paliw? Dane GUS pogrążają Obajtka

Większość z nas spodziewała się, że po powrocie 23-procentowej stawki VAT na paliwo (rząd w ubiegłym roku czasowo obniżył ją do 8 proc) ceny surowca na stacjach znów drastycznie podskoczą właśnie o wartość podatku. Tak się jednak… nie stało. Dlaczego?

Otóż to, co zrobił Orlen, byśmy zarówno przed „ulgą”, jak i po, płacili za paliwo mniej-więcej tyle samo, wyjaśniają dane Głównego Urzędu Statystycznego. Dotyczą one inflacji w grudniu minionego roku.

„GUS przekazał, że wzrost cen paliw spadł o 1,6 proc. Sprawdziliśmy, jak przedstawiała się sytuacja u naszych sąsiadów. […] W Czechach ceny paliw spadły o 10 proc. w relacji miesiąc do miesiąca. Benzina Orlen na terenie Czech ma 421 stacji. Jest też znaczącym dostawcą paliw dla naszego sąsiada. […] Na Węgrzech natomiast cena energii elektrycznej, gazu i innych paliw obniżyła się o 6,0 proc. W Polsce, przypomnijmy, spadek wyniósł zaledwie 1,6 proc., a wpływ na to miały ceny dyktowane przez koncern Daniela Obajtka” – podaje Money.pl.

„Ceny paliw spadły w grudniu o 1,6 proc. m/m, co również pomogło obniżyć inflację, a warto pamiętać, że ich obniżka mogłaby być jeszcze większa, gdyby Orlen nie utrzymał cen na sztucznie zawyżonym poziomie, w celu uniknięcia skokowej podwyżki cen w styczniu po wejściu w życie wyższej stawki podatku VAT” – przekazali analitycy ekonomiczni Santander Bank SA.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Skomentuj ten artykułx