Dziś w nocy odbył się mecz towarzyski pomiędzy klubami walczącymi o mistrzostwo NBA. Górą byli Brooklyn Nets, którzy pokonali 123:97 Los Angeles Lakers.
Był to pierwszy mecz sparingowy dla obydwu drużyn, dlatego zabrakło w nim wielu gwiazd. Dla Lakers nie zagrali m.in. Russel Westbrook, LeBron James i Carmelo Anthony, a Nets musieli radzić sobie bez Kevina Duranta, Jamesa Hardena i Kyriego Irwinga.
Nie oznacza to, że na parkiecie w ogóle nie było głośnych nazwisk. Swoje pierwsze minuty w presezonie zagrali po stronie Lakers Anthony Davies i Dwight Howard, a dla Nets punkty zdobywał DeAndre Jordan.
Pierwsze fragmenty meczu były bardziej udane dla gości z Brooklynu, którzy wyszli na prowadzenie 11:3. Potem powiększyli prowadzenie do 11 oczek, a na długą przerwę po pierwszych dwóch kwartach schodzili z sześciopunktowym prowadzeniem.
Nets dobrze rozpoczęli też trzecią kwartę, ale drużyna z Los Angeles próbowała odrobić stratę głównie za sprawą Malika Monka. Podopieczni Steve’a Nasha odparli jednak te szarże, a w czwartej kwarcie zanotowali serię punktową 24:2.
Dziś do gry przystąpią kolejne drużyny, a rozpoczęcie sezonu zasadniczego zostało zaplanowane na 19 października.