Ponad pół roku musieliśmy czekać na wyrok dla księdza, który fizycznie i psychicznie znęcał się nad jednym z uczniów podczas lekcji religii. Informacje o oburzającym zachowaniu katechety obiegły media w grudniu ubiegłego roku.
Ta informacja przed kilkoma miesiącami wstrząsnęła krajem. Na lekcji religii jeden z uczniów odmówił aktywnego udziału twierdząc, że nie wierzy w Boga. Na to kapłan zareagował w sposób niebywale wulgarny i agresywny.
Zaczął uderzać i kopać chłopaka, wykręcać mu ręce, a także kazał „przeprosić pana Boga”. Wszystko działo się w obecności innych uczniów. Zdarzenie zostało również uwiecznione przez jednego z nich telefonem komórkowym.
Ksiądz pobił ucznia. Właśnie zapadł wyrok
To pomogło prokuraturze w skazaniu duchownego. Jednakże wyrok nie jest dla wielu wystarczająco surowy.
Wobec agresora orzeczono bowiem trzy tysiące złotych grzywny i półtora tysiąca nawiązki wobec pokrzywdzonego. Mimo niepodważalnych dowodów na jego winę, ksiądz nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
– Uczeń odmówił pokolorowania obrazka wręczonego przez katechetę – mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Łukasiewicz, cytowana przez rdc.pl. – Stwierdził jednocześnie do katechety, że Bóg nie istnieje i on nie wierzy w Boga. Używał przy tym słów wulgarnych. Ksiądz zareagował agresywnie na tę sytuację. Użył wobec ucznia siły fizycznej, mianowicie przycisnął głowę chłopca do blatu ławki, wykręcał mu ręce, przyciskał ramieniem jego szyję, uderzał kolanem w brzuch – kwituje.