Magda Gessler dała wyprowadzić się z równowagi. Doszło do tego podczas nagrań do kolejnego odcinka programu „Kuchenne rewolucje” w Karpaczu. Nagranie z zajścia trafiło do sieci i obiega ją lotem błyskawicy.
Restauratorka dała się sprowokować Marcinowi Bustowskiemu. To były polityk Konfederacji, obecnie dziennikarz, który – jak twierdzi – ma zamiar ujawnić, jak niezdrowych produktów w swoich restauracjach używa Magda Gessler, a także Robert Makłowicz. Jego zdaniem, takie działania kulinarnych celebrytów są szkodliwe i powodują m.in. wzrost wskaźnika otyłości.
ZOBACZ TAKŻE: Magda Gessler sfotografowana w łóżku. Totalna kompromitacja gwiazdy TVN
Karpacz: Magda Gessler zaatakowała mężczyznę z telefonem. Marcin Bustowski zadał jej trudne pytanie
Bustowski zadał gwieździe TVN trudne pytanie. Poprosił, by powiedziała, skąd bierze produkty do swoich restauracji. Celebrytka od lat przekonuje przecież, że są one najwyższej jakości i gani właścicieli innych biznesów za kupowanie tanich i sztucznie utrwalanych surowców.
Niestety, dziennikarz społeczny nie usłyszał klarownej odpowiedzi na swoje pytanie. Za to został zaatakowany przez Magdę Gessler, która nie wytrzymałą, choć początkowo starała się ignorować zaczepki mężczyzny. – Niech pan weźmie coś na uspokojenie – mówiła. Ale cierpliwości starczyło tylko na niedługą chwilę.
– Agresywna Magda Gesslerowa zniszczyła mi telefon, a koledze tak ciągła kabla, że wyrwała gniazdo z telefonu. Kobieta jest naprawdę niezrównoważona emocjonalnie – opisał sytuację Bustowski. I fakt, na nagraniu widać moment, w którym Magda Gessler rzuca się w kierunku nagrywającego, by wyrwać mu telefon.
Gessler w Karpaczu – awantura przed lokalem „Pod papryką”
W miejscowości Karpacz Magda Gessler przeprowadza metamorfozę restauracji „Pod papryką”. Obecność znanej restauratorki oczywiście wzbudziła spore zainteresowanie lokalnej społeczności. A awantura z jej udziałem – jeszcze większe.
Co ciekawe, nie jest to pierwsza sytuacja, w której ktoś zakłóca nagrania do „Kuchennych rewolucji”. W stronę Gessler często krzyczą coś młodzi ludzie i wchodzą w kadr, co uniemożliwia kontynuowanie nagrań. Jak widać, popularność ma zarówno swoje dobre strony, jak i złe. W dodatku w tym przypadku mocno ucierpi wizerunek Magdy Gessler oraz renoma jej lokali oraz biznesów internetowych.