„Sportowe Fakty” przeprowadziły wywiad z Jean-Pierre’em Papinem, legendą Olympique Marsylii i zdobywcą Złotej Piłki. Francuz przyznał, że jest pod wrażeniem Arkadiusza Milika i uważa, że strzeli w tym sezonie Ligue 1 przynajmniej 20 goli.
Kilka dni temu Arkadiusz Milik wrzucił na Twittera zdjęcie ze spotkania z Papinem. Jak się okazało, Polak bardzo zaimponował byłemu reprezentantowi Francji, który uważa go za świetnego piłkarza i „superczłowieka”.
– To spotkanie chyba bardziej mnie podekscytowało niż Milika! Bo zobaczyłem nie tylko świetnego gracza, bardzo „bogatego” pod względem umiejętności piłkarskich, ale przede wszystkim bardzo skromnego chłopaka. A w moim słowniku „skromność” ma duże znaczenie. Rozmawialiśmy kilka minut, spotkanie było bardzo sympatyczne. I jedno chcę zaznaczyć: rozmawialiśmy po włosku i byłem pod wrażeniem, jak dobrze Milik mówi w tym języku. Natomiast nie wiedziałem, że Arek wrzucił naszą fotkę na Twittera – przyznał Papin.
Przed Milikiem drugi sezon w Marsylii. Polak dołączył do francuskiego klubu zimą i pokazał się z dobrej strony, ale nie mógł pojechać na mistrzostwa Europy z powodu kontuzji. Jean-Pierre Papin uważa, że dopiero teraz zobaczymy, na co stać polskiego napastnika.
– Moim zdaniem wciąż nie zobaczyliśmy prawdziwego Milika. Takiego, którego znałem z Napoli, czy z meczów reprezentacji Polski. Na to musimy jeszcze poczekać. Owszem, Arek strzelał już bramki dla Marsylii, ale według mnie to dopiero początek. Ma duże, bardzo duże możliwości – powiedział Francuz.
Papin twierdzi nawet, że Arkadiusz Milik może w tym sezonie powalczyć o tytuł króla strzelców. Według Francuza, Polak nie będzie na straconej pozycji w pojedynku z gwiazdorami PSG.
– Moim zdaniem jest w stanie strzelić ponad 20 goli w sezonie. Bo gdy patrzę na niego, widzę bardzo dużo cech prawdziwego snajpera. Jest dostatecznie szybki, potrafi grać przodem i tyłem do bramki, ma bardzo dobre uderzenie. Czego więcej potrzeba? – dodał Francuz.