Paulo Sousa po pół roku pracy jako selekcjoner reprezentacji Polski nie ma wielu zwolenników wśród dziennikarzy i byłych piłkarzy. Jednym z krytykujących go osób jest Maciej Żurawski.
Od samego początku swojej przygody w Polsce Paulo Sousa ma duże problemy kadrowe z kontuzjami. Szkoleniowiec wie, że kadra traci dużo goli, ale zwraca też uwagę na to, że dużo strzela. Inne zdanie ma Maciej Żurawski.
– Po tym, co zobaczyliśmy w wykonaniu naszej reprezentacji w meczu z Albanią, nie możemy być optymistami. Ja komentowałem mecz Anglii z Węgrami w ubiegłym tygodniu i Anglicy w pierwszej połowie mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, natomiast nie mogli sobie stworzyć dogodnej okazji do zdobycia bramki. Węgrzy dobrze się bronili. W drugiej połowie jednak się rozsypali. A patrząc na to, jak my gramy w defensywie, to mam poważne obawy przed środowym meczem – powiedział były napastnik dla „Interii”.
Żurawski twierdzi, że polscy obrońcy popełniają za dużo błędów indywidualnych, a pomocnicy niewystarczająco ich wspierają. To zły prognostyk przed meczem z Anglią, która może wykorzystać takie sytuacje.
– Problemy kadrowe reprezentacji nie powodują, że to mnie uspokaja, jeśli chodzi o nie najlepszą grę naszej kadry. Chcielibyśmy, aby obraz gry „Biało-Czerwonych” już się poprawił. Ja mam takie wrażenie niestety, że on się nie tylko nie poprawił, ale że trochę poszliśmy nawet pod tym względem wstecz – stwierdził Żurawski.
Pierwszy gwizdek sędziego w meczu Polska – Anglia dziś o godzinie 20:45. Spotkanie zostanie rozegrane na Stadionie Narodowym w Warszawie.