Paulo Sousa będzie oglądał dziś na żywo Matty’ego Casha w barwach Aston Villi. Jak informują „WP Sportowe Fakty”, niewykluczone, że prawy obrońca już w listopadzie pojawi się na zgrupowaniu reprezentacji Polski.
Pod koniec lata rozpoczęła się gorąca debata na temat ewentualnej gry Matty’ego Casha w reprezentacji Polski. Matka obrońcy Aston Villi jest Polką, dlatego ma on prawo ubiegać się o obywatelstwo naszego kraju.
Paulo Sousa nie ma nic przeciwko sprawdzenia prawego obrońcy w kadrze, dodatkowo będzie dziś w Londynie śledził na żywo występ Casha w meczu z Arsenalem. 24-latek ma za sobą bardzo dobre występy w Premier League.
Do tej pory wydawało się, że Cash będzie mógł zagrać w reprezentacji najwcześniej w marcu. „WP Sportowe Fakty” twierdzą jednak, że selekcjoner chciałby mieć zawodnika już podczas listopadowego zgrupowania.
Wszystko zależy od tego, czy Cash otrzyma na czas odpowiednie dokumenty uprawniające go do gry dla Polski. Te mają być już na stole wojewody mazowieckiego i to od niego zależy, kiedy wniosek zostanie rozpatrzony.
Dzięki powołaniu na listopadowe mecze, Cash miałby więcej czasu oswoić się z grą w nowych barwach, dodatkowo zagrożeni kartkami są m.in. Tymoteusz Puchacz i Jan Bednarek, dlatego selekcjoner miałby większe pole manewru z obrońcą Aston Vilii.