Jose Mourinho otrzymał propozycję objęcia reprezentacji Stanów Zjednoczonych, twierdzi portal „worldsoccertalk.com.”.
Obecny trener Romy nigdy nie pracował jako selekcjoner reprezentacji. Sukcesy Mourinho w piłce klubowej czynią go jednym z najlepszych trenerów w historii futbolu. Od kilku lat jego kariera nie należy jednak do wybitnie owocnych.
Po odejściu z Chelsea Portugalczyk zaliczył dwie średnio udane przygody. W Manchestrze United nie szło mu może aż tak źle, bo z „Czerwonymi Diabłami” wygrał nawet Ligę Europy, natomiast w Tottenhamie było już gorzej.
59-latek w lipcu 2021 roku objął stery w Romie i doprowadził ten klub do drugiego europejskiego trofeum w dziejach, wygrywając wraz z nim kilka miesięcy temu Ligę Konferencji Europy.
USA kusi Mourinho
Kolejny mundial odbędzie się za oceanem i zorganizuje go trio Kanada, Meksyk oraz Stany Zjednoczone. To właśnie osoby z piłkarskiej federacji tego ostatniego kraju kuszą ponoć Mourinho posadą w kadrze.
Wprawdzie na stanowisku selekcjonera USA nie ma wakatu, ponieważ piastuje je Gregg Belharter, lecz według mediów ma niedługo dojść do jego zwolnienia. W Stanach chcą jak najlepiej pokazać się na najbliższym światowym czempionacie, więc celują w głośne nazwiska, które mają im w tym pomóc.
Kontrakt Mourinho w Rzymie obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Ekscentryczny szkoleniowiec czuje się we Włoszech bardzo dobrze, ale wizja nowego wyzwania poza Europą może wyzwolić w „The Special One” zainteresowanie.