Strona głównaLudzieNie żyje kolejna uwielbiana aktorka. Polacy pokochali ją za kultowe role komediowe

Nie żyje kolejna uwielbiana aktorka. Polacy pokochali ją za kultowe role komediowe

Docierają do nas informacje o śmierci kolejnej popularnej, a przez rzesze fanów uwielbianej aktorki. Zaledwie 2 dni temu gruchnęła wiadomość o odejściu Elżbiety Zającównej. Teraz z kolei przyszło nam donieść o odejściu artystki znanej m.in. z „Przyjaciół” oraz popularnych filmów komediowych. 

To był czarny październik dla środowiska artystycznego. Niestety wiele razy musieliśmy informować o śmierci – nierzadko przedwczesnej – kolejnych aktorów, muzyków i innych artystów, tudzież reprezentantów szeroko rozumianego show-biznesu.

POPULARNE DZIŚ: Mama braci Golec nie żyje. Ich wpis wyciska łzy

Kolejne smutne wieści nadeszły natomiast zza oceanu. Nie oznacza to jednak, że polscy widzowie nie mogli być emocjonalnie związani z postacią, o której mowa.

Nie żyje Teri Garr – znana z „Przyjaciół” i kultowych komedii

Teri Garr, która zmarła w wieku 79 lat, Polakom znana była głównie dzięki rolom w popularnych produkcjach komediowych. Wcielała się między innymi w rolę matki Phoebbe Buffay w bardzo popularnej – również w naszym kraju – produkcji „Przyjaciele”.

Ponadto wielu widzów może kojarzyć ją z prawdopodobnie jeszcze bardziej znanego filmu – „Głupi i głupszy”. Grała również w „Młodym Frankensteinie” oraz „Tootsie”.

Teri Garr nie żyje
Teri Garr

To właśnie za ostatnią z ról została nagrodzona Oscarem. Co było przyczyną śmierci aktorki? Otóż od wielu lat walczyła ona z serią chorób – niestety bardzo poważnych. Już w 2002 roku pojawiły się problemy zdrowotne. W roku 2006 nastąpiło pęknięcie tętniaka w jej mózgu. To jednak udało jej się przeżyć.

Po tamtym zdarzeniu zapadła w tygodniową śpiączkę. Cierpiała również na stwardnienie rozsiane, którego skutki są uważane za bezpośrednią przyczynę śmierci Teri Garr.