Nie żyje Sylwia Gaj-Kawecka, aktorka zmarła 17 lipca w Łodzi zaledwie 4 miesiące po druzgocącej diagnozie. Kobieta w dniu swoich 58 urodzin usłyszała, że jest chora na nowotwór.
– Odeszła nasza koleżanka z roku Sylwia Gaj. To bardzo smutna wiadomość… Sylwio, teraz jesteś już wolna od wszystkich życiowych trosk. Dziękujemy za niezapomniane chwile spędzone razem w Filmówce. R.I.P — pożegnał Sylwię Gaj aktor Marek Sośnicki.
Zraaz pod tym co napisal odezwało się mnóstwo znajomych i wspołpracowwnikow zmarlej aktorki.
Nie żyje Sylwia Gaj
– Powiedzieć smutno, to jakby nic nie powiedzieć. Żegnaj koleżanko z roku – napisała Joanna Kurowska.
– Bardzo smutne. Przyjaźniliśmy się. Za wcześnie. Niech Bóg się Tobą opiekuje, kochana Sylwio – pożegnał aktorkę dyrektor teatralny.
Nie ujawniono publicznie powodów śmierci jednak zostały one potwierdzone przez Łukasza Królaka:
– Nowotwór zdiagnozowano dokładnie 22 marca 2023 w dniu jej 58 urodzin, gdy w ciężkim stanie karetka odwiozła ją z domu do szpitala. Wcześniej nikt nic nie widział, a latała między laryngologią, a neurologią. Bolało ją strasznie, a lekarze nie znając przyczyny, zalecali ogólnodostępne leki przeciwbólowe – czytamy w komentarzu.
– Gdy po 3 miesiącach doszli, co jej dolega, niestety było za późno na leczenie” – wyznał Królak. „Wiedziała, że umiera. Wszystko trwało 4 miesiące. Walczyła, ale niestety nowotwór zjadał ją od góry (złośliwy migdałka prawego). Byłem przy niej od początku do samego końca. Krótko, zwięźle i na temat. W ostatnich godzinach nie cierpiała – skwitował informator.
Kim była Sylwia Gaj?
Sylwia Gaj urodziła się 22 marca 1965 r. w Turku. Zanim jeszcze skończyła łodzka filmowkę na wydziale aktorkim, już miała okazję zagrać w taich filmach „Spowiedź dziecięcia wieku”, „Jak mnie kochasz?”i „Opowieść Harleya”. Od 2005 roku do 2007 roku grała w Teatrze Nowym w Łodzi.
Szerszej puubliczności dała się jednak poznać w serialach takich jak „Na Wspólnej”, „Klan”, „Plebania”, „Fala zbrodni”, „Na dobre i na złe”.