Vissel Kobe poinformowało na Twitterze o zakontraktowaniu Bojana Krkicia. 30-latek będzie kolejnym byłym piłkarzem Barcelony, który zagra w tym japońskim zespole.
Bojan Krkić był jednym z największym talentów, jakie opuściły La Masię w XXI wieku. Już w wieku 17 lat dawał o sobie znać w pierwszej drużynie Barcelony, pobijał kolejne rekordy i miał nawet duże szanse na wyjazd na mistrzostwa Europy w 2008 roku.
Niestety, jego kariera nie potoczyła się tak, jak powinna. Bojan nie radził sobie dobrze z presją, na czym cierpiała jego forma piłkarska. W 2011 roku postanowiono wypożyczyć go do Romy i jak się okazało później, już nigdy więcej nie założył koszulki Barcelony.
Z Romy trafił do Milanu, a później do Ajaxu. W 2014 roku został kupiony przez Stoke City za zaledwie 1,8 miliona euro. W Anglii miał problemy z kontuzjami i przez kilka lat nie był w stanie stać się pierwszoplanową postacią zespołu. Na domiar złego Stoke spadło z Premier League. W sezonie 2018/2019 napastnik strzelił tylko jednego gola w 21 meczach w Championship.
【完全移籍加入のお知らせ】
FW ボージャン クルキッチ選手が完全移籍で加入することに決まりました。#visselkobe are delighted to announce the signing of @BoKrkic!
Welcome to Kobe!🙌詳細はこちら▼https://t.co/2HhEpNpjrv#ヴィッセル神戸 pic.twitter.com/rXlXMPvui4
— ヴィッセル神戸 (@visselkobe) August 9, 2021
W następnych latach Bojan tułał się po klubach z Hiszpanii, Niemiec i Kanady. Ostatnim jego przystankiem był występujący w MLS Montreal Impact. Teraz 30-latek rozpoczyna nowe wyzwanie w japońskim Vissel Kobe.
Klub ten ma już tradycję sprowadzania byłych piłkarzy Barcelony. Jeszcze niedawno występował tam David Villa, a w kadrze wciąż są słynny Andres Iniesta, a także Sergi Samper i Thomas Vermaelen. Dzięki temu Bojan na pewno łatwiej przejdzie proces aklimatyzacji. W Japonii Hiszpan spotka także Jakuba Świerczoka, który niedawno trafił do Nagoyi Grampus.