Rozwiązanie było bliżej, niż przypuszczano? Policja od początku miała oko na jednego z potencjalnych sprawców zniknięcia Iwony Wieczorek. Raz po raz odrzucano jednak ten trop jako mylny, bądź też… zbyt oczywisty.
Od ponad 12 lat cała Polska szuka gdańszczanki, która zaginęła w 2010 roku. Miała wówczas zaledwie 19 lat. Początkowo policja nieco zbagatelizowała sprawę, gdyż podobnych „zaginięć” mamy w kraju dziesiątki każdego weekendu. Najczęściej młodzież odnajduje się już w ciągu pierwszej doby. Tym jednak razem było inaczej.
Poszukiwana przepadła jak kamień w wodę na ponad 12 lat. Na wiele lat sprawa jej tajemniczego zniknięcia nieco przycichła. Jednakże pod koniec ubiegłego roku odżyła, i to ze zdwojoną siłą. Wkroczyło między innymi krakowskie Archiwum X.
Gdzie jest Iwona Wieczorek? „On to wie”
Różnorakich tropów, pogłosek i teorii namnożyło się na przestrzeni lat setki. Nie jest jednak wykluczone, że nadmorska policja przez lata miała sprawcę niemalże pod nosem.
Nie jest wykluczone, ponieważ wciąż niczego nie udowodniono osobie mogącej mieć związek z zaginięciem Iwony Wieczorek. Natomiast nasi czytelnicy – w ankiecie opublikowanej na mPress.pl tydzień temu – niemal jednogłośnie odpowiedzieli na pytanie:
Loading ...Spośród ponad 1000 głosujących w ankiecie zamieszczonej w publikacji pt. Wiadomo, gdzie zginęła Iwona Wieczorek? Policja: coś takiego zdarza się niezwykle rzadko aż 87 proc. uznało, że Paweł P. ma wiedzę na temat tego, gdzie jest Iwona Wieczorek. Lub też co się z nią stało. Przypomnijmy, że mężczyzna ten to przyjaciel zaginionej, z którym bawiła się feralnej nocy, m.in. na działce należącej do jego rodziny.
Kilka tygodni temu Paweł P. usłyszał zarzuty utrudniania śledztwa i zacierania śladów. Jest także podejrzewany o udział w rozprowadzaniu substancji prawnie zakazanych.
