Strona głównaSportTokio 2020Paweł Fajdek surowo o swoim występie na igrzyskach olimpijskich: "Jestem na siebie...

Paweł Fajdek surowo o swoim występie na igrzyskach olimpijskich: „Jestem na siebie wściekły jak nigdy”

Paweł Fajdek zdobył w Tokio brązowy medal w konkursie rzutu młotem. Polak nie jest jednak zadowolony, wręcz przeciwnie – bardzo krytycznie ocenia swoją postawę i problemy, jakie sprawiły mu eliminacje.

– Kiedy teraz myślę na chłodno o tym wszystkim i oglądam się za siebie, widzę jak bardzo jestem niezadowolony. Przez moment wydawało mi się, że przesadzam, ale z dnia na dzień zacząłem dostrzegać te wszystkie minusy, o których na co dzień nie mówi się publicznie. Wyszło na to, że jestem na siebie wściekły jak nigdy – powiedział Fajdek w rozmowie z „TVP Sport”.

Polak znów miał bardzo duże problemy w kwalifikacjach. Czterokrotny mistrz świata odpadał w nich na igrzyskach w Londynie i Rio de Janeiro, a w Tokio po raz kolejny przeszkadzała mu presja. Ostatecznie udało mu się dostać do finału, ale sam jest bardzo niezadowolony ze swojej postawy.

– Jest mi wstyd za mój występ w eliminacjach. Może nie za sam wynik. W tych zawodach chodzi o to, żeby po prostu przejść dalej, nie bić rekordy. Sytuacja w której się znalazłem, znów musiałem wykonywać trzy próby w efekcie czego trzeba było oczekiwać na wyniki zawodników z drugiej grupy. Cała ta lawina stresu jaką spuściłem na siebie, wszystkich kibiców, rodzinę… Nie tego oczekuję od siebie jako czterokrotnego mistrza świata. Straciłem na ten konkurs za dużo czasu, zdrowia i energii – dodał 32-latek.

Postawę swojego podopiecznego skomentował także trener Szymon Ziółkowski. Były młociarz zwrócił uwagę na kwestię mentalną Fajdka, która czasem sprawia mu problemy.

– Jest na co dzień bardzo krytyczny dla siebie. Dobrze. To cechuje ludzi, którzy dążą do najwyższych celów. Jednak z jego samokrytycyzmem był nie przesadzał. Wykonał poprawnie swoją pracę. To, że znalazł się ktoś lepszy… trudno, taki jest sport – powiedział Ziółkowski – Jeśli nie wygrywa się najważniej imprezy to zawsze jest niedosyt. Patrzę na tę rywalizację przez pryzmat swojego uczestnictwa w igrzyskach. Jestem zadowolony, że staliśmy na podium.

Podobne artykuły