Piotr Kraśko zdecydował się na udzielenie bardzo szczerego wywiadu. Znany dziennikarz i prezenter telewizyjny przyznał się do choroby i odpowiedział na pytanie, czy jeszcze wróci do TVN. Odpowiedź dla wielu widzów może być wstrząsająca.
Piotr Kraśko od wielu miesięcy był nieobecny w mediach. Nie pracował, nie prowadził „Faktów”, czyli flagowego programu stacji TVN, nie udzielał również żadnych wywiadów i wypowiedzi dla mediów. Dlatego tak wielu Polaków było ciekawych, gdy Kraśko pojawił się w sobotę w programie „Dzień Dobry TVN”.
Dziennikarz na kanapie „Dzień Dobry TVN” był bardzo szczery. Piotr Kraśko przyznał się, że cierpi na depresję. – To było dla mnie naprawdę szokujące, byłem na wojnach, huraganach, trzęsieniach ziemi. A tu nagle dopada cię taki lęk, który jest jak głaz, który cię gniecie. Nie wiesz o co chodzi, nie rozumiesz tej sytuacji. Przez 2 miesiące rozmawiałem z 6 osobami. Nie byłem w stanie wyjść z domu. Nie widziałem sensu życia w ogóle. Nie widziałem sensu swojego istnienia – wyznał.
Przypomnijmy, że kilka dni temu zapadł wyrok w sprawie Piotra Kraśki. Dziennikarz został skazany przez Sąd Rejonowy w Ostrołęce za prowadzenie samochodu bez uprawnień. Będzie musiał zapłacić 100 tys. zł kary oraz ponieść koszty procesu.
Piotr Kraśko nie wróci do TVN? Szokująca odpowiedź dziennikarza
Do tego tematu Piotr Kraśko również się odniósł. Przeprosił wszystkich widzów i wytłumaczył, dlatego tak się stało, że wsiadł do samochodu bez uprawnień.
Do tego dowiedzieliśmy się, czy dziennikarz wróci do pracy w TVN. Odpowiedź dla wielu może być szokująca. Dociśnięty przez prowadzącą, by odpowiedział: tak lub nie, Kraśko postanowił wypowiedzieć znamienne zdanie: – Mogę powiedzieć, że kocham „Fakty”. To jest wspaniały program. I kocham TVN, „Dzień Dobry TVN” też.
Piotr Kraśko dodał również, że 4 listopada kończy mu się zwolnienie lekarskie. Nie dowiedzieliśmy się jednak, czy wróci do pracy.