Reprezentacja Polski w siatkówce pokonała Rosję 3:0 (25:14, 26:24, 25:19) i awansowała do półfinału mistrzostw Europy. Biało-Czerwoni byli zdecydowanie lepsi od rywala i kontrolowali przebieg spotkania.
Już w pierwszym secie Polacy pokazali, że są bardzo skoncentrowani i w dobrej formie. Od samego początku byli skuteczniejsi w zagrywce, bloku i atakach. Podopieczni Vitala Heynena potrzebowali 23 minut, żeby wygrać seta 25:14.
Druga partia była najbardziej wyrównana w całym meczu. Obie drużyny grały punkt za punkt. Polacy na chwilę wysunęli się na czteropunktowe prowadzenie, ale Rosjanie wyrównali. Do zwycięstwa potrzebna była gra na przewagi, którą wygrali 26:24.
Polacy byli niesieni dopingiem kibiców zgromadzonych w hali w Gdańsku. W trzecim secie szybko wyszli na kilkopunktowe prowadzenie. Mogli spokojnie rozgrywać końcówkę, którą wygrali ostatecznie 25:19 i całe spotkanie 3:0.
Rywalem Polaków w walce o finał będą Słoweńcy lub Czesi. Jak przyznał trener Vital Heynen, nie jest to dla niego istotne, z kim zagra jego zespół – Niech te drużyny rozstrzygną między sobą, my się będziemy przyglądać. Patrzymy głównie na siebie. Mieliśmy przed meczem z Rosją trochę problemów fizycznych, na szczęście nie były dziś widoczne. Teraz musimy odpocząć i na sobotę być gotowym do walki – powiedział Belg.
Półfinały mistrzostw Europy zostały zaplanowane na sobotę, a mecz o trzecie miejsce i finał zostaną rozegrane w niedzielę. Wszystkie mecze odbędą się w Katowicach.
