Generał Mirosław H. został zatrzymany przez policję, a badanie alkomatem wykazało, że w jego krwi było 0,6 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości może mu grozić kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.
Jak donosi „RMF FM”, Mirosław H. został zatrzymany w miejscowości Kiełpieniec w powiecie gostynińskim na Mazowszu. Interweniujący policjanci dostrzegli samochód, który poruszał się o drodze zygzakiem.
Po badaniu alkomatem okazało się, że 80-letni mężczyzna kierujący samochodem marki Volvo miał w wydychanym powietrzu 0,6 promila alkoholu.
– O godzinie 13:30 policjanci zatrzymali 80-letniego kierowcę Volvo. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, miał 0,567 promila w wydychanym powietrzu. Do zatrzymania doszło w miejscowości Kiełpieniec. Po wykonaniu czynności kierowca został zwolniony do domu, auto przekazano osobie wskazanej – tak w rozmowie z TVN24 powiedział Rafał Jeżak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Jak donosi RMF FM, po spisaniu protokołu Mirosław H. został zwolniony, a samochód przekazano trzeźwej osobie. Teraz generałowi grozi odpowiedzialność karna, ponieważ tak wysoki poziom alkoholu w organizmie kierowcy jest przestępstwem.