Wisła Kraków poinformowała na Twitterze, że Jakub Błaszczykowski zerwał więzadło krzyżowe w kolanie. Byłego kapitana reprezentacji Polski nie zobaczymy na boisku przez przynajmniej kilka miesięcy.
Błaszczykowski doznał urazu na wczorajszym treningu. Zawodnik czuł duży ból w kolanie i nie mógł kontynuować zajęć. Dziś badania potwierdziły, że doszło do zerwania więzadła krzyżowego.
Zawodnik nagrał na swoich social mediach krótkie wideo, w którym potwierdził tę fatalną informację. Na szczęście pomocnik nie zamierza się poddać i chce wrócić jak najszybciej na boisko.
– Mam nie do końca pozytywną informację. Na wczorajszym treningu zerwałem więzadło krzyżowe. Zdaję sobie sprawę, że bardzo ciężkie chwile przede mną. Wszystkim tym, którzy będą po raz kolejny kończyć moją karierę, przypominam, że wstałem sto razy, wstanę i sto pierwszy. Tym, którzy mnie wspierają, bardzo serdecznie dziękuję – powiedział Błaszczykowski.
To już drugie zerwanie więzadła krzyżowego, które przydarzyło się byłemu reprezentantowi Polski. Pierwszego doznał w 2014 roku i kontuzja ta wyeliminowała go z gry na około siedem miesięcy.
Błaszczykowski ma pecha do kontuzji, ponieważ z ich powodu zagrał jedynie w około połowie możliwych meczów od czasu swojego powrotu do Wisły Kraków.