Premier Donald Tusk przed nieco ponad godziną opublikował na Facebooku zdjęcie mające prywatny charakter. Na „wrzenie” w sekcji komentarzy nie trzeba było długo czekać. Wielu jest przekonanych o „nikczemnym” celu zamieszczenia takiego akurat wpisu, w takim właśnie okresie.
Ostatnie tygodnie były dla premiera Tuska bardzo intensywne. Z powodu fali powodzi, która nawiedziła południowo-zachodnie regiony naszego kraju, widywaliśmy szefa rządu głównie na posiedzeniach sztabów kryzysowych oraz podczas wizytacji terenów dotkniętych kataklizmem.
Teraz natomiast, gdy sytuacja względnie się już poprawiła, Donald Tusk znalazł czas dla rodziny. Pokazał w mediach społecznościowych zdjęcie z opisem, który rozjuszył tysiące internautów. Wielu nie ma wątpliwości: to nieporadna próba ocieplania wizerunku.
Donald Tusk z wnukami. Opis zdjęcia rozjuszył internautów
Na fotografii, którą przedstawiamy poniżej widać, jak premier Tusk bawi się z wnukami. Prawdopodobnie w domu swojej córki – Kasi Tusk.
– Ani komputerowe gry, ani bajki w telewizji nie mają nawet startu do zestawu „dziadek plus atlas”. Sama radość (nawet jeśli wnuczki postanowiły rozpocząć niedzielę przed siódmą rano) – komentuje premier.
Internauci ruszyli z ripostami błyskawicznie. Znaczna ich część przypisuje Donaldowi Tuskowi nieporadne próby ocieplania własnego wizerunku oraz chęć odwracania uwagi od opłakanych konsekwencji powodzi, a także tragedii tysięcy ludzi, którzy pozostali bez pomocy. Kilka tego typu komentarzy można zobaczyć na zrzucie ekranu poniżej:
