Jak podaje Onet Sport, Justyna Święty-Ersetić ma problemy mięśniowe i jej występ w Tokio stoi pod znakiem zapytania. Nawet jeśli uda jej się pobiec, to uraz może uniemożliwić osiągnąć dobry wynik.
Kontuzja 28-latki jest podobno na tyle poważna, że zawodniczka dostała zalecenie, by nie biegać podczas najbliższych treningów. Święty-Ersetić ma się oszczędzać, żeby nie pogłębić urazu. Biegaczka ma czas do 30 lipca, by dojść do pełnej sprawności.
Święty-Ersetić pojechała na Igrzyska Olimpijskie w Tokio, by wystąpić w zawodach sztafetowych i indywidualnych. Jej specjalnością są biegi na 400 m. 28-latka miała być silnym punktem naszej drużyny.
W ostatnim czasie zawodniczka zmagała się z różnego rodzaju problemami zdrowotnymi, które eliminowały ją z treningów na kilka miesięcy. Dodatkowo Święty-Ersetić dość ciężko przechodziła zakażenie koronawirusem, przez co straciła kolejny cenny czas tuż przed Igrzyskami.
COVID-19 dopadł biegaczkę miesiąc temu. Miała ona takie duszności, że nie mogła złapać tchu podczas trenowania. Na szczęście Święty-Ersetić wyzdrowiała w porę i mogła pojechać do Tokio z nadziejami na sukces.
Na ten moment nie wiadomo, czy nasza reprezentantka w ogóle wystąpi w Tokio, a nawet jeśli pobiegnie, czy będzie w swojej optymalnej dyspozycji. Pierwszy bieg z jej udziałem jest zaplanowany na 30 lipca.