W TVP miało w środę miejsce specjalne zebranie. Uczestniczyli w nim prezenterzy oraz inne osoby realizujące „Pytanie na śniadanie”. Początkiem tygodnia miało bowiem miejsce małe zamieszanie związane z nieobecnością Kingi Dobrzyńskiej. Dziennikarzom portalu wirtualnemedia.pl udało się ustalić, co się stało.
„Pytanie na śniadanie” to najpopularniejsze poranne pasmo w tym segmencie. Co oczywiste, pracują przy nim nie tylko prowadzący. Lekki niepokój w szeregach ekipy „PnŚ” wywołała ostatnio nieobecność Kingi Dobrzyńskiej, która z TVP jest związana od ponad 30 lat.
Dopiero podczas zebrania, które poprowadziła dyrektorka Agencji Kreacji Oprawy i Rozrywki, Izabela Żuchowska-Rukat, zespół „Pytania na śniadanie” dowiedział się, że Dobrzyńska, a więc szefowa „PnŚ„, ma problemy zdrowotne. Dalsza część komunikatu może niepokoić, gdyż nie wiemy, na ile są one poważne.
POPULARNE DZIŚ: Kozidrak była pijana lub „na dopingu” na koncercie w Szczecinie? Wyjaśniło się, o co chodziło w jej zachowaniu
Pytanie na śniadanie: Kinga Dobrzyńska ma problemy zdrowotne
Pogłoski o odwołaniu Kingi Dobrzyńskiej z funkcji kierowniczej programu okazały się nieprawdziwe. Natomiast faktem jest, że w najbliższym czasie kobieta związana z TVP od 1993 roku nie będzie zarządzać projektem.
Kinga Dobrzyńska na razie nie będzie kierować „Pytaniem na śniadanie” w TVP2. Telewizja Polska zaprzecza jednak, by została odwołana z funkcji producentki programu. – Obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim – informuje Wirtualnemedia.pl biuro prasowe TVP. Dalej dowiadujemy się, że ekipa „Pytania na śniadanie” otrzymała te informacje podczas środowego zebrania.
Na korytarzach Telewizji Polskiej Dobrzyńska uchodzi za gwiazdę wśród osób pełniących stanowiska kierownicze w działach rozrywkowych. Przygodę z TVP rozpoczynała w 1993 roku. Natomiast od 2016 roku szefuje osobom tworzącym „Pytanie na śniadanie”.