Rafael Nadal stracił większość 2021 roku z powodu kontuzji. Hiszpan przyznał w wywiadzie dla „Movistar”, że miał zupełnie inne plany na te 12 miesięcy, ale uraz mu je pokrzyżował.
– Czuję się dobrze, choć trochę boli mnie stopa. To dla mnie skomplikowany okres na poziomie osobistym i zawodowym, ale muszę przejść przez ten proces, aby wrócić i znów walczyć o to, czego chcę. Jestem zdeterminowany – powiedział Nadal.
Hiszpan od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Mimo to wciąż planował grać o najwyższe cele w 2021 roku. Niestety, z powodu urazu stopy nie miał na to szansy – Scenariusz zakładał moją grę w Wimbledonie, igrzyskach olimpijskich i w US Open. Nie obejmował tego, że jestem teraz kulawy. Ale scenariusze nie muszą być realizowane co do joty – przyznał Hiszpan.
Tenisista nie poddaje się jednak i mimo trudnego momentu w karierze chce ją kontynuować – Musisz się dostosować i zaakceptować to, co przychodzi. Miałem fantastyczne osiągnięcia, większe niż mogłem sobie wyobrazić, i bardzo skomplikowane momenty spowodowane kontuzjami, ale zawsze znajdowałem sposób, by iść do przodu. Teraz jest trudno, ponieważ zegar tyka, ale jestem pozytywnie nastawiony i szczęśliwy z powodu tego, co doświadczyłem – stwierdził Nadal.
Hiszpan potwierdził, że przygotowuje się już do sezonu 2022. W podobnej sytuacji jest Roger Federer, który również straci wiele miesięcy ze względu na kontuzję kolana i konieczną operację.
Nadal udzielił wywiadu ze względu na premierę filmu dokumentalnego poświęconego jego akademii tenisowej, który będzie dostępny na platformach Amazon Prime i Movistar+.