Robert Kubica po wyścigu F1: „Podobało mi się”

Robert Kubica wziął udział w we wczorajszym Grand Prix Holandii. Był to pierwszy występ Polaka w F1 od 2019 roku. Krakowianin zajął 15. miejsce, ale cieszy się, że mógł znów się ścigać.

Kubica jest na co dzień rezerwowym kierowcą zespołu Alfa Romeo Racing ORLEN. Z powodu zarażenia koronawirusem Kimiego Raikkonena, Polak zastępował go we wczorajszym wyścigu o GP Holandii.

Cios dla sympatyków ojca Rydzyka: To prawdopodobnie koniec

Czy miał fanów? Trudno powiedzieć. Raczej ludzi, którzy naprawdę mocno starali się wierzyć w jego żarliwy katolicyzm. Ojciec Tadeusz Rydzyk na przestrzeni ponad trzech...

Wyciekły wewnętrzne sondaże PiS-u! Onet: to zmienia wszystko

Z siedziby PiS przy Nowogrodzkiej znów są "wycieki". Jarosław Kaczyński bez wątpienia nie jest tym faktem zachwycony. Tym bardziej, że do zakulisowych działań jego...

Polacy w pośpiechu pobierają swoje pieniądze. Będą kolejki do bankomatów?

Coraz szersze rzesze klientów polskich banków decydują, by jednak gromadzić swoje oszczędności w gotówce. Polacy niemal masowo zaczynają wybierać pieniądze z bankomatów, a także...

Krakowianin zajął 18. miejsce w kwalifikacjach, ale startował z 16. pozycji z powodu wycofania na koniec stawki Nicholasa Latifiego z Williamsa i Sergio Pereza z Red Bulla. Na mecie Kubica przesunął się o jedną pozycję i ostatecznie był 15.

– Był to pierwszy dzień w Formule 1 od 2010 r., gdy mogłem się trochę pościgać. Startowałem w 2019 r., ale tam miejsca na ściganie było bardzo mało. Nie był to łatwy wyścig, wiele rzeczy było takich, co się spodziewasz, myślę, że podszedłem do tego z głową i cieszę się. Myślę, że był to solidny wyścig – powiedział Kubica w wywiadzie dla „Eleven Sports”.

Kubica jest zawodnikiem Alfa Romeo Racing ORLEN od stycznia 2020 roku. Rok wcześniej był podstawowym kierowcą ekipy ROKiT Williams Racing. Dwa tygodnie temu po raz pierwszy w karierze wystąpił w 24-godzinnym wyścigu na torze w Le Mans.

– Są elementy, które można było zrobić lepiej, ale z pewnych rzeczy jestem bardzo zadowolony. Obecne bolidy mają bardzo dużo docisku, dzisiaj była przez to większa strata gdy się jechało za kimś. Mieliśmy plan pojechania długiego pierwszego stintu, myślałem ze bedzie nieźle, ale od kiedy byłem dublowany, jednak to utrudniło mi wyścig na zużytych oponach – powiedział Kubica po wczorajszym wyścigu – Końcówka była fajna i nie ukrywam, że podobało mi się, że mogłem zawalczyć z Williamsem.

Najnowsze artykuły