Rosja atakuje Polskę, a rosyjska propaganda sięgnęła granic absurdu. Przewodniczący Dumy Federacji Rosyjskiej, Wiaczesław Wołodin oskarżył Wołodymyra Zełenskiego o „polonizm”.
Polityk zarzuca Zełenskiemu wyrzucanie z domów Ukraińców i zastępowaniu ich Polakami
– Stara się ich zastąpić polskimi migrantami, lojalnymi wobec nazistowskiego reżimu – powiedział dodając, że prezydent Ukrainy przeprowadza jej polonizację.
– Zełenski prowadzi proces polonizacji swojego kraju, licząc na to, że w zamian jego panowie pozwolą mu dłużej utrzymać się u władzy – napisano w serwisie Telegram cytat z kremlowskiej agencji TASS.
Dalej polityk przekonywał, że Ukraina w rękach polskich jest na rękę USA i Unii Europejskiej.
Na dowód i poparcie swoich słów, Wołodin przytoczył prawo ukraińskie, które w wielu przypadkach „zrównuje Polaków z Ukraińcami”. Prawa te dotyczą między innymi podobnych praw w edukacji, ochronie zdrowia, zatrudnieniu czy pomocy socjalnej. W całej tej wypowiedzi zapomniano jednak o zasadniczym punkcie, w którym nie dodano, że ukraińskie ustawy są odpowiedzią na zmiany jakie zaszły w Polsce, a dotyczyły przywilejów dla uciekających przed wojną Ukraińców.
Wołodin grzmiał, że Kijów „wypędza z domów Ukraińców” w regionach sumskim i czernichowskim.
– Władze starają się zastąpić ich polskimi migrantami, lojalnymi wobec neonazistowskiego reżimu – mówił Przewodniczący Dumy..
Wołodin opowiadał, że często zastępuje się język rosyjski występujący w tamtych regionach na język polski, a prawosławni „nawracani są na katolicyzm”.
Bliski współpracwnik Putina przekazał także wieści o tym, że powstał 25-tysięczny oddział Polaków i Litwinów, których celem jest zajęcie Zachodniej Ukrainy.
– Tymczasem sformowano 25-tysięczne siły zbrojne, złożone głównie z polskich i litewskich żołnierzy zbrojnych, gotowe do zajęcia Zachodniej Ukrainy. Polacy chcą odebrać to, co uważają za swoje historyczne ziemie – Kresy Wschodnie. Nie potrzebują na tych terenach obywateli Ukrainy – napisał w swojej publikacji Wiaczesław Wołodin.
We wpisie padło także wiele oskarżeń o imperialne zapędy Polski oraz zgodę i przyzwolenie na to USA oraz UE.
– Zgodnie z ich ideologią” oraz imperialnymi ambicjami Polski na wojnie musi zginąć setki tysięcy Ukraińców. Wojna będzie prowadzona do ostatniego Ukraińca – podsumował Wołodin.
- Donald Tusk o „mikrego wzrostu władcy z kompleksami”. Nawiązanie do prezesa PiS?
- Ludzie nie dowierzali. Oto, co Peretti trzymała w dłoni gdy padała na urnę syna