Przed laty gwiazda Polsatu. Ktoś na wzór Kacperka z „Rodzinki.pl”, jakim lata później cieszyła się TVP. Dziś dorosły mężczyzna. Sergiusz Żymełka, który w „Rodzinie zastępczej” grał Filipa Kwiatkowskiego, ma 31 lat. Ale nie zajmuje się już aktorstwem.
Polsat przez szereg lat emitował familijny serial Rodzina zastępcza. Na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych był to ramówkowy hit stacji spod znaku słoneczka. Z upływem lat produkcja przyciągała jednak coraz mniejsze rzesze widzów, w wyniku czego zaprzestano prac nad nią w 2009 roku.
Zaskakująca decyzja Sergiusza Żymełki. Co robi dziś Fifi z „Rodziny zastępczej”?
Serialowy Filip Kwiatkowski, przez domowników pieszczotliwie nazywany Fifi, 10 kwietnia bieżącego roku skończył 31 lat. Mężczyzna ma coraz mniej wspólnego z aktorstwem. Nie można jednak powiedzieć, że nie jest już aktorem. Trzy lata temu mogliśmy bowiem zobaczyć go w epizodycznej roli u Patryka Vegi, w filmie „Kobiety mafii 2”. Zagrał tam dilera narkotyków i był widoczny na ekranie dosłownie przez kilkadziesiąt sekund.
Dziś Sergiusz Żymełka obrał nową drogę i wszedł w branżę, którą byli – w dodatku tak rozpoznawalni – aktorzy wybierają niezwykle rzadko. Co robi, zamiast szukać angażów w filmach i serialach?
Otóż – jak już przed laty informowały media – Żymełka odszedł z „Rodziny zastępczej”, by kończyć studia informatyczne. Obecnie natomiast – jak udało się ustalić dziennikarzom mPress.pl – najprawdopodobniej prowadzi serwis internetowy zawierający ciekawostki, a także newsy i plotki na temat gwiazd. Jeszcze w ubiegłym roku portal był jawnie zarejestrowany na imię i nazwisko byłego Żymełki. Dziś natomiast dane abonenta domeny zostały ukryte, z kolei usługa przeniesiona na firmę – nie osobę prywatną. Trudno nie odnieść wrażenia, że dość nietypowy to – jak na byłego celebrytę – kierunek.