Nowy film Agnieszki Holland pod tytułem „Zielona granica” spotkał się ze sporą krytyką, mimo iż jeszcze nie trafił na ekrany szerszej publiki. Obraz ten opowiada o aktywistach wspierających uchodźców na granicy polsko-białoruskiej, więc dotyka społecznie drażliwego tematu.
Oficjalna premiera filmu dopiero za kilka dni, lecz popularny serwis Filmweb, na którym można oceniać filmy nawet przedpremierowo, zablokował u siebie taką możliwość w przypadku „Zielonej granicy”.
Film ten został odtworzony jedynie w Wenecji i Tokio, gdzie obejrzeli go nieliczni tam zgromadzeni. Nie przeszkadzało to internautom wejść na Filmweb i sumarycznie wystawić „Zielonej granicy” aż 8 tysięcy ocen. Ich średnia to zaledwie 2,3/10.
Stanowski popiera wyłączenie ocen
W związku z tak słabymi pochopnie wystawianymi przez ludzi ocenami Filmweb wyłączył możliwość oceny tego filmu, a pozostawił jedynie oceny wystawione przez zawodowych krytyków.
Decyzję Filmwebu poparł jeden z najbardziej znanych polskich dziennikarzy i współzałożyciel Kanału Sportowego Krzysztof Stanowski.
„Bardzo dobra decyzja Filmwebu. Nic nie stoi na przeszkodzie ocenić ten film już po jego premierze, kiedy istnieje jakakolwiek szansa obejrzenia go. Nie rozumiem, jak można płakać za notami z dupy” – napisał Stanowski na swoim Twitterze.
Bardzo dobra decyzja Filmwebu. Nic nie stoi na przeszkodzie ocenić ten film już po jego premierze, kiedy istnieje jakakolwiek szansa obejrzenia go. Nie rozumiem jak można płakać za notami z dupy. https://t.co/Co07mMR2kl
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) September 15, 2023