Jak podaje „Sky Sports”, Romelu Lukaku przechodzi testy medyczne w Mediolanie przed transferem do Chelsea. Londyński klub zapłaci za swojego byłego piłkarza aż 115 milionów euro, czym pobije swój rekord.
To miało być spokojne lato, podczas którego kluby piłkarskie miały leczyć rany po stratach finansowych z powodu pandemii. Tymczasem rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej i lada moment będziemy świadkami kolejnego wielkiego transferu.
Tomas Tuchel dopiął swego i będzie miał nowego snajpera w swojej kadrze. Będzie nim Romelu Lukaku, który w przeszłości był zawodnikiem tej drużyny, ale włodarze zbyt szybko zdecydowali się go oddać. Teraz mogą żałować, bo Belg wyrósł na jednego z najlepszych napastników na świecie i trzeba za niego zapłacić ogromne pieniądze.
Chodzi o sumę 115 milionów euro, ponieważ za tyle Inter zdecydował się sprzedać Lukaku. Napastnik przechodzi obecnie w Mediolanie testy medyczne i jeśli wszystko pójdzie dobrze, zostanie najdroższym transferem w historii Chelsea.
Lukaku od 2019 roku występuje w Interze Mediolan, do którego trafił z Manchesteru United. W ostatnim sezonie wymiernie pomógł zespołowi z Giuseppe Meazza zdetronizować Juventus i sięgnąć po mistrzostwo Włoch. Inter, a konkretnie rządząca nim grupa Suning, ma problemy finansowe, dlatego klubowi ciężko jest odrzucić tak lukratywne oferty.
Kilka dni temu swój rekord transferowy pobił Manchester City kupując Jacka Grealisha, również Manchester United rozbił bank na Jadona Sancho. Trzecim wielkim transferem tego sezonu w Premier League zostanie Romelu Lukaku. Wciąż nie rozwiązała się także przyszłość Harry’ego Kane’a, który chciałby odejść z Tottenhamu.