Zarobki Wojciecha Szczęsnego w Barcelonie są już znane dziennikarzom, choć prawdopodobnie nie doszło jeszcze do podpisania kontraktu. Pozostały jednak jeszcze tylko testy medyczne, po których Polak prawdopodobnie złoży podpis. Ile Szczęsny będzie zarabiał w Barcelonie? Podajemy miesięczną kwotę, by każdy mógł uzmysłowić sobie, o jakich pieniądzach tak naprawdę jest mowa.
Tydzień temu temat praktycznie nie istniał w przestrzeni publicznej, lub był wyśmiewany. Teraz natomiast jest już pewne, że Wojciech Szczęsny prowadzi rozmowy z FC Barceloną i lada moment dołączy do zespołu. Wieloletni bramkarz reprezentacji Polski będzie dzielił szatnię z największymi gwiazdami światowego futbolu – m.in. z Robertem Lewandowskim.
Popularne dziś: Trener martwi się o Julię Szeremetę. „Zagrożenie jest spore”
Wojciech Szczęsny – zarobki w Barcelonie
W przestrzeni medialnej już od kilku dni krąży kwota 3 mln euro za rok gry Wojciecha Szczęsnego w barwach FC Barcelony. To jednak tylko podstawa jego wynagrodzenia. W grę bez wątpienia wejdą jeszcze bonusy, które piłkarz dobrą postawą może „podnieść z murawy”. Jakie konkretnie?
Na przykład premie za wygrane oraz zremisowane mecze, a także indywidualne. W przypadku bramkarza – dodatek za tzw. czyste konto, czyli zakończenie meczu bez utraty gola. Nierzadko tego typu bonusy stanowią „drugą pensję”.
Miliony euro, w dodatku podawane w formie rocznej, nie przemawiają do polskiej wyobraźni tak, jak przedstawienie miesięcznej pensji zawodnika, w przeliczeniu na złotówki. Tutaj kwoty zaczynają robić się naprawdę duże i – z perspektywy przeciętnego zjadacza chleba – trudne do wyobrażenia. Choć i tak Robert Lewandowski pobiera rokrocznie pensję… 10-krotnie wyższą, niż będzie dostawał Szczęsny. Wynika to z przepisów, wg których klub może zaoferować Wojtkowi maksymalnie 80% pensji kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena, który w niedzielę podczas meczu z Villarreal CF doznał urazu zerwania ścięgna rzepki w prawej nodze. Przejdźmy teraz do sedna.
Ile miesięcznie Szczęsny zarobi w FC Barcelonie?
Miesięcznie Wojciech Szczęsny zarobi w Barcelonie 250 tys. euro. Po dzisiejszym kursie euro (4,27) daje to 1068280,00 zł (milion sześćdziesiąt osiem tysięcy dwieście osiemdziesiąt złotych) za każdy miesiąc gry. Ta „skromna” pensja nie będzie jednak jedynym profitem, jaki polski bramkarz będzie czerpał z reprezentowania klubu z Katalonii. Należy bowiem pamiętać, że Barca to globalna marka.
Zatem oprócz wspomnianych wcześniej bonusów za postawę sportową czy zdobyte trofea, Szczęsny bez wątpienia będzie mógł liczyć na lukratywne kontrakty reklamowe. Trudno przypuszczać, że tego typu propozycje się nie pojawią. Zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę to, w jak filmowy sposób Wojtek trafił do jednego z największych klubów piłkarskich świata. Dosłownie wracając z emerytury.
Możemy zatem śmiało zakładać, że po roku występów w barwach Dumy Katalonii, „Szczena” będzie bogatszy o 10, a może nawet kilkanaście milionów euro. Kwota kosmiczna. Zapewne nawet dla samego piłkarza, choć nie ukrywa on, że na piłce zarobił już tyle pieniędzy, że mógłby nie pracować do końca życia. Zaznacza jednak, że nie chciałby po karierze siedzieć w fotelu. Chciałby natomiast zająć się deweloperką. Jest to jego pasja, lecz obecnie – z oczywistych względów – nie może się jej w pełni oddać.